25 marca 2013, 19:28
Jest to choroba wału paznokciowego.
Załapałam to dziadostwo w pracy i nie moge się pozbyt.
Juz drugi raz ide do szpitala na konsultacje chirurgiczne i boje sie ze bedą mi ściągać paznokcia;(
Dostałam maści,jakieś płyny,mydła szare Cuda Nie Widy i nic;/
Gronkowca ciezko wygonić i najwyrazniej z nim przegrywam.
Trwa to już około miesiąca
25 marca 2013, 19:56
To dermatolog skierował Cię do szpitala?
25 marca 2013, 22:24
Sądziłam że najpierw dermatolog. Mialaś juz robione badanie ktore okreslilo ze to na pewno gronkowiec? Bo oprócz gronkowca jeszcze ine bakterie/wirusy/grzyby mogą zyc w zakazonej okolicy. zerwanie paznokcia samoa w sobie nic nie zalatwi, bo co z tego ze lekarz wyrwie Ci paznokiec skoro drobnoustroje zostana? One nie siedza przeciez równiutko na płytce paznokcia... Poza tym powina być też dobrana antybiotykoterapia jeśli to faktycznie gronkowiec złocisty. Ale moze to byc np paciorkowiec. Zanokcicę mozna tez pomylić z drożdżycą wału okołopaznokciowego, jeśli nie bylo badania na mikroorganizmy.