Temat: Nagroda ?

Cześć dziewczyny.
Czy wyznaczyłyście sobie jakąś nagrodę jak już osiągniecie swoją wymarzoną sylwetkę ? 
Wiem, że same schudnięcie będzie wielkim osiągnięciem ale może coś dodatkowego chcecie sobie kupić ? Gdzieś w nagrodę pojechać ? :))
Nie chudnę dla nagrody, tylko dla siebie i swojego zdrowia. Mam nadzieję, że po uzyskaniu wymarzonej wagi będę dalej zdrowo się odżywiać.
jak schudnę to oczywiście wreszcie zakupy to co będę chcieć w mniejszych rozmiarach:]
Ja w sumie schudłam już 14kg, obecnie wyglądam naprawdę dobrze i chyba najlepszą nagrodą jest to, że wreszcie podobam się facetom :P. Może to głupie, ale lubię to uczucie gdy za mną oglądają się na ulicach, gdy mówią komplementy. I kolejną nagrodą było to, że wreszcie zaczęłam chodzić na randki ;p. Wreszcie zaczęłam żyć. Zostało mi jeszcze 4kg i chyba nie planuję jakiejś specjalnej nagrody.


kiedyś stosowałam ten system, ale doszłam do wniosku, że życie i tak stawia nas w sytuacji 'coś za coś' - sama nie muszę stawiać sobie ograniczeń. jeśli chcę coś zrobić, to to robię, nie czekam na moment, kiedy moje sumienie mi pozwoli. oczywiście nie kupię sobie shortów ledwo za tyłek dopóki nie schudnę, bo i tak w nich nigdzie nie wyjdę, ale na pewno nie będę odkładać wyjazdu na wakacje, tatuażu, książki czy małej czarnej. jeśli chodzi o spełnianie marzeń rozmiar mojego tyłka nie ma znaczenia.
nie będę się siebie wstydzić, czy bez oporów się rozbiorę :P
A poza tym, mam dużo świetnych ciuchów za czasów chudości i chcę do nich wrócić :)
O, o, dobra to by była dla mnie motywacja do ćwiczeń - wyjazd gdzieś :D
Kupię sobie szorty,obcisłe bluzki i w końcu nie będę się siebie wstydzić! :D
krótkie dżinsowe spodenki i mini <3
meega krótkie spodenki w lato :)

Zakupię sobie bikini, już myślę o letnich wyprzedażach, nie założyłam go od 10 lat więc to będzie długo wyczekiwana nagroda 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.