Temat: ''Powiedz coś ciekawego'' - co odpowiedzieć?

Mój kolega lubi mnie zaginać tymi słowami. Nie mam pojęcia co wtedy mu odpowiedzieć. Może macie jakieś małe propozycje? :) Tylko proszę nie mówcie 'coś ciekawego', na to sama wpadłam :P
Pasek wagi
Czy wiesz, że firma Mokate zaczynała od produkcji betonu, później azbestu by płynnie przejść na rynek spożywczy produkując zabielacze do kawy, kawę a po wykupieniu czeskiej firmy także herbatę?



Nie cierpie tego pytania, w gruncie rzeczy oznacza to, ze osoba ktora zadaje to pytanie sama nie ma nic ciekawego do powiedzenia i jak gdyby zwala cala odpowiedzialnosc za pomyslnosc rozmowy na ta druga strone.. Faceci, ktorzy wyskakiwali mi z takim tekstem odrazu byli skreslani... Lepsza juz minuta ciszy niz tekst' powiedz mi cos ciekawego' grrr.

mogeichce napisał(a):

Mój śp. szef zawsze tak mówił i nie wiedziałam co odpowiedzieć. Albo "co dobrego pani X?" Wkurzają mnie takie pytania. 
Na ' co dobrego pani X ' mozna jeszcze chociaz odpowiedziec wszystko dobrze;D  a na ' co mi powiesz ciekawego' ? Masakra...
Jak mam zły humor to odpowiadam pytaniem na pytanie " A co chcesz wiedzieć ? " :P
Pasek wagi

so.delicious napisał(a):

"Co mi powiesz ciekawego?""No co tam jeszcze powiesz?""Co tak cicho siedzisz?"Gdy ktoś nagminnie zadaje takie pytania, jestem gotowa zakończyć znajomość. Gdybym miała coś do powiedzenia to bez wahania bym to powiedziała, nie muszę czekać na zachętę. Generalnie uważam, że często lepiej jest pomilczeć niż pleść głupoty, byleby tylko mówić. Nie wiem co takie pytania mają na celu, ale strasznie mnie irytują. Widać, że osoba, która je zadaje jest niepewna siebie (nie chce siedzieć w ciszy) i mało kreatywna. O wiele lepiej brzmią pytania takie jak:"Jak Ci idzie w szkole/pracy?""Widziałeś ostatnio jakiś ciekawy film?""Co słychać w domu? Jak ma się siostra?"... i wiele wiele innych. Na takie pytania można przynajmniej sensownie odpowiedzieć.Na "powiedz coś ciekawego" zareagowałabym pewnie tak jak Cookie89

Cookie89 napisał(a):

Czy wiesz, że firma Mokate zaczynała od produkcji betonu, później azbestu by płynnie przejść na rynek spożywczy produkując zabielacze do kawy, kawę a po wykupieniu czeskiej firmy także herbatę? 

Podpisuję się rękami i nogami. '

Takie pytania to mordercy dialogu, po których nic sensownego nie następuje. Dorzuciłabym jeszcze, "to o czym będiemy rozmawiać?" na początku konwersacji. Poza tym wychodzę z założenia, że jeśli ktoś się do mnie odzywa pierwszy, to do jego zadania należy zawiązanie konwersacji. Albo rozmowa się jakoś toczy płynnie, albo nie ma sensu jej na siłę podtrzymywać i się męczyć. 

Dał ci duże pole do popisu, ja bym się cieszyła, dobry sposób na zaczęcie praktycznie każdego rodzaju rozmowy ^^

GreenlyEye napisał(a):

A swoja drogą nienawidze tego pytania. Sptykalam sie kiedys z chlopakiem ktory mnie meczyl taka durnotą :" i co mi powiesz ciekawego". Wrrrr


podpisuje się pod tym rękami i nogami :d haha
Moi znajomi nie zadaja mi takich pytan, bo sie boja ze sie nie zamkne 
Pasek wagi

Cookie89 napisał(a):

Czy wiesz, że firma Mokate zaczynała od produkcji betonu, później azbestu by płynnie przejść na rynek spożywczy produkując zabielacze do kawy, kawę a po wykupieniu czeskiej firmy także herbatę? 


:D :D :D
Ja na Twoim miejscu odbiłabym piłeczkę i powiedziała:
Zadaj mi ciekawe pytanie, dostaniesz jeszcze ciekawszą odpowiedź. Jeśli ty się postarasz, odwdzięczę się tym samym:-)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.