Temat: swiadomy sen

czy ktoras z was doswiadczyla swiadomego snu, paralizu sennego lub falszywego przebudzenia? ja w ostatnim czasie doswiadczam tych zjawisk naprzemiennie i zaczyna mnie to niepokoic 
Paraliż senny to straszne uczucie, ale doświadczałam go tylko po OOBE.
Natomiast LD (świadomy sen) u mnie był wyćwiczony, ale wiem, że zdarzają się przypadki, kiedy występuje on ot tak, bez powodu.
Jeśli o fałszywe przebudzenie chodzi, to można się nieźle wystraszyć..
mialam kiedys czesto swiadomy sen. rozpoznalawalam go po tym, ze patrze- o , jestem u babci, ale przeciez tak czesto tu nie bywam (kilka razy do roku), i jakostak zawsze mi sie udawalo rozpoznac po tym ;-) wtedy pukalam do pierwszych drzwi w bloku i pytalam sie czy jest X - osoba o ktorej wtedy akurat pomyslalam, ze dawno jej nie widzialam i fajnie byloby ją ujrzec;-) albo jakis facet;D i oczywiscie osoba ta musiala byc, bo to moj swiadomy sen i ja decyduje ;)

a budzenie sie 2krotne w snie nadal sniąc -rowniez. masakra ;p

a jak u Was z tym swiadomym snem bylo??
Pasek wagi
Świadomy sen czasami miałam, ale nie było to ćwiczone. Interesowałam się kiedyś OOBE, kilka razy dopadł mnie dziwny stan w związku z tym, do tej pory nie wiem czy to było akurat to... ;> 
Pasek wagi

miałam kiedyś sen świadomy - świetne uczucie ; )

laauraa napisał(a):

Świadomy sen czasami miałam, ale nie było to ćwiczone. Interesowałam się kiedyś OOBE, kilka razy dopadł mnie dziwny stan w związku z tym, do tej pory nie wiem czy to było akurat to... ;> 

Pewnie byłaś na skraju "przejścia".
Czułaś takie szarpanie, odrywanie?
a według mnie świadomy sen, to już nie sen, skoro możemy sobie sami ustalać co chcemy robić. Kazdy na pewno przed snem wymysla sobie niestworzone historie swojego zycia, czyli to tez mamy zaliczac do swiadomych snów? Bez sensu :)
falszywego przebudzenia 1 raz doswiadczylam po porodzie, tez nic przyjemnego przewaznie to dotyczylo karmienia

.Ewelina.. napisał(a):

Pewnie byłaś na skraju "przejścia".Czułaś takie szarpanie, odrywanie?

To czułam wiele razy i zawsze się wtedy budziłam bo nie mogłam pokonać strachu. A właśnie to czego doświadczyłam było czymś więcej, czułam jak idę po pokoju i nie mogę się utrzymać na nogach, chcę złapać klamki ale nie mogę w nią trafić więc wracam do łóżka i jakby kładę się na siebie bo tak naprawdę ciągle leżę w łóżku i nagle się budzę. Coś strasznego. Do tej pory nie wiem co to było i czy to było OOBE. Pamiętam, że na biórku stał kubek, który chciałam specjalnie zapamiętać, ale jak się obudziłam to go nie było.  
Pasek wagi
niezle :D opowiedz cos jeszcze ^^

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.