Temat: Wstydze sie isc do kosmetyczki...

Nie wiem czy mam sie czego wstydzic, ale jednak to jest siniejsze ode mnie. Mam wąsik, nie duzy ale sama w domu go sobie wyrywam ale chcialbym isc do kosmetyczki ale sie wstydze. Mam czego?  I w ogole chlopak tez widzi ten wąsik, ale co ja mam zrobic, jestem brunetka i jak bylam mloda i glupia to zgolilam sobie maszynka:-/ i to tez pewnie dlatego twn wasik jest bardziej widoczny.Wyrywam go, ale ciagle odrasta.
nie masz czego....dla kosmetyczki to codzienność. One nie takie rzeczy widziały
Kosmetyczka zapewne spotkala sie juz z gorszymi przypadkami wiec nie ma sie czego wstydzic :) xx
a czego tu sie wstydzic?masa osob ma taki oroblem i chodzi do kosmetyczki
eeeee, nie przesadzasz? idziesz do kosmetyczki, żeby pozbyć się problemu, a nie żeby się pokazywać! jak idziesz na ddepilację nóg, to też sie wstydzisz?

asiorrek napisał(a):

nie masz czego....dla kosmetyczki to codzienność. One nie takie rzeczy widziały
dokładnie nie ma czego sie wstydzic;)
Pasek wagi
Nie jeden taki wąsik już pewnie kosmetyczka widziała. Zapewne wąsiska takie depilowała, że Twoj nie zrobi na niej wiekszego wrażenia. 
Pasek wagi

Ale wstydzisz się że kosmetyczka wydepiluje Ci wąsik?

Czy wstydzisz się kosmetyczek ogólnie?

Kosmetyczki widują wsztystko, a te depilujące szczególnie. Nie ma się czego wstydzić.

Wosk albo laser i po sprawie.

 

Pasek wagi
Nie wstydź się! Pracowałam w salonie i wąsik czy inne depilacje to dla kosmetyczki codzienność. Masę osób to robi i dobrze, że dbają o siebie.
Daj spokój czego się wstydzić, one takie rzeczy robią codziennie:)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.