- Dołączył: 2012-11-12
- Miasto: Ząbki
- Liczba postów: 593
24 lutego 2013, 00:19
Jakie najbrzydsze lub najśmieszniejsze nazwisko udało wam się usłyszeć?
Edytowany przez dekanna1976 24 lutego 2013, 00:29
- Dołączył: 2010-04-19
- Miasto: Brzozów
- Liczba postów: 357
24 lutego 2013, 00:22
Ja pracuje w miejscu publicznym, najśmieszniejsze nazwisko jakie było mi wpisywać na fakturę to M. Ruchała - niby nic, ale rozluźnia atmosferę.
- Dołączył: 2012-11-12
- Miasto: Ząbki
- Liczba postów: 593
24 lutego 2013, 00:26
ja słyszałam o Kwasigrochu...
- Dołączył: 2010-04-19
- Miasto: Brzozów
- Liczba postów: 357
24 lutego 2013, 00:27
a i jeszcze pamiętam Pana Kloca
- Dołączył: 2012-02-04
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4364
24 lutego 2013, 00:29
Ja pracując na infolinii spotkałam wiele dziwnych nazwisk np: Maciora, Lala, Ruchała,Wozignój, Pipek... inne nie przychodza mi na myśl..
- Dołączył: 2012-11-12
- Miasto: Ząbki
- Liczba postów: 593
24 lutego 2013, 00:30
Wozignój też gdzieś słyszłam. Moja siostra nazywa się Kiełbasa, ale to mi już jakby spowszedniało:-)
- Dołączył: 2012-11-12
- Miasto: Ząbki
- Liczba postów: 593
24 lutego 2013, 00:40
O Jesssu, Kutas to bym się nie chciała nazywać