Temat: Najdroższy prezent od faceta.

Jakiej wartości był najdroższy prezent jaki dostałyście od faceta? Pytam ponieważ, mojego lubego trochę poniosła wyobraźnia i kupił mi na walentynki bardzo drogą zabawkę i zastanawiam się czy ją przyjąć...
Niby jesteśmy narzeczeństwem, mieszkamy razem, mamy wspólny budżet, jednak prezenty zawsze kupowaliśmy sobie z tego co nie wpłacaliśmy na konto... 
Najdrozszy prezent od mojego meza? Moje dzieciaczki! Haha- jeszcze bedziemy splacac przez wiele, wiele lat :P No ale to najlepszy prezent na swiecie ;)
Czasem wstyd mi ,ze jestem czlowiekiem:(
Pasek wagi
facet daje Ci prezent a Ty się zastanawiasz czy przyjąć? oczywiście że tak odmawiając zrobisz mu przykrość.
Pasek wagi
Pierscionek zaręczynowy kosztował ok 1500 zł wiem, bo sama wybierałam:) a i  dostałam laptopa, pewnie z jakies 2000 zł ,ale juz mieszkalismy razem to nie wiem czy sie liczy. Ale za to od ślubu nic nie dostałam:))) tzn może jakies tam kwiatki:) Na szczęście nie wyszłam za niego z powodu tego,że dawał mi prezenty bo mogłabym byc lekko rozczarowana:)))

sowa. napisał(a):

Tematy z Vitalii są coraz bardziej żałosne...


 Prezent o wartości 1200zł.
Pewnie pierścionek zaręczynowy, ale nie wiem za ile.
Tablet, jakiś 1000 zł po przeliczeniu. 
Pasek wagi
dostalam wlasnorecznie wyrzezbiony przez niego statek....najdrozszy prezent...
sądzę, że tak do 200zł
1. ostatnie urodziny: kolczyki z perłami z Apartu i pralinki Lindt + on płacił ok 150-200zł za romantyczną kolację, na której je wręczał;)
2. poprzednie urodziny: srebrny wisiorek i łańcuszek (Apart),  pralinki
3. poprzednia gwiazdka: elegancki szlafroczek za 130zł, pluszak i pralinki;)
4. ostatnia gwiazdka: solidne, drewniane pudełko na biżuterię, w nim wisiorek z perłą, 2 duże czekolady Lindt;)
5. randka "bez okazji": wspólne wyjście do kina, a potem na sushi
regularnie dajemy sobie też różne drobiazgi ("kupiłem bo wiem, że ci się spodoba"), np. pachnąc żel pod prysznic, ulubione piwo, czekolada itp., za to nie obchodzimy jakoś szczególnie walentynek - z tej okazji wymieniliśmy życzenia i słodkości;)

ja mu też daję zwykle eleganckie prezenty za 100-150zł i czasem rozpieszczam "bez powodu" różnymi drobiazgami, więc jest fajna równowaga:)
Kur.... Jak ktoś nie kupi komuś czegoś drogiego to znaczy, że go nie stać i dziewczyna nie ma się czym pochwalić? Ti co, kupuje się komuś coś, aby się tym pochwalić? Ja osobiście wole bym kochana i szanowana niż żebym byłą przekupywana drogimi prezentami.. Bo skoro wy twierdzicie, że jak się nie dostaje prezentów to nie stać, to w drugą stronę można stwierdzić, że skoro kupuje to jest to sponsoring. Wiadomo, że nie zawsze tak jest. ale w niektórych przypadkach na pewno. Zastanówcie się co gadacie.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.