Temat: smaki dziecinstwa

jakie smaki kojarza wam sie z dziecinstwem? 

dla mnie dziecinstwo smakuje szarlotka babci i rosolem z makaronem (konkretnym - takie male gwiazdki z dziurka w srodku). i takimi waflami z mlecznym nadzieniem (domowej roboty).
pamietam, ze zajadalam sie tez lodami Piccolo i andrutami :P
Pasek wagi
Vibovit wyjadalysmy z siostra na sucho, podobnie jak mleko w proszku dla dzieci (takie w niebieskim, plastikowym worku), kiedy urodzila sie najmlodsza siostra.
Gumy turbo, gofry, lizaki z kwiatkiem i napoje w woreczkach.

A makaron-gwiazdki tez pamietam :)
galaretka w proszku ( na sucho ), oranżada w szklanych butelkach, huba buba, pierogi , oranżadki musujące, sok kubuś
woda z saturatora i oranżada ( to chyba była) z  woreczka, słonecznik niełuskany, ciepłe mleko z bułką i cukrem:)
A no właśnie vibowit i oranżadki w proszku :)
Bułka wdrobiona do ciepłego mleka którą karmiła mnie moja prababcia, guma Donald, makaron robiony przez babcie i oczywiście podpłomyki a i jeszcze kluski na parze robione przez drugą babcie- nikt w mojej rodzinie nie potrafi ich zrobić tak jak robiła je babcia
Guma donald, picie w woreczku, guma turbo, blok czekoladowy, lizaki hit, lody bambino, prawdziwe parówki, mortadela, pierogi serem i miętą, bobovit, mleko niebieskie w proszku, kogel mogel i wiele innych :)
Pasek wagi
Haha, bulka z mlekiem tez :)
Do tego ciasto na kluski slaskie pieczone na piecu - do konca zycia bedzie mi to przypominac dziadka.
Rozciapciane corn flakes na mleku bardzo słodkie, jajko na miękko i do tego taka pulchniutka bułeczka z małej piekarni z almette śmietankowym i oczywiście DUMLE <3 
Pasek wagi
prince polo jabłkowe, lody panda, ciepłe lody, chlep z truskawkami, truskawki ze śmietaną 
Ryz preparowany z mlekiem, chrupki kukurydziane z mlekiem, makaron babci roboty, zupa szczawiowa i pomidorowa babci. Halwa, lody wloskie, tosty z pieczarkami, wlasnorecznie zbierane jagody, gumy donald, zsiadle mleko prosto z lodowki, babcine pierogi i kotlety schabowe, ach byly jeszcze takie wielkie lizaki okragle i cieniutkie, ja lubialam czerwone i zolte. Podgrzewany serek homogenizowany o waniliowym smaku, wafle z bita smietana i polewa czekoladowa lub jezynami, i byly jeszcze krowki ale w formie batona, mowilismy na to mordoklejki. Maslo o smaku czekoladowym, groszek kradziony na dzialkach. 'Nie myslalam ze az tyle tego bylo, ale fajnie bylo, czasami fajnie by bylo zawrocic czas.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.