- Dołączył: 2012-07-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1055
3 lutego 2013, 18:00
Jakie niemiłe zachowania zdarzają się podczas pracy jako kelnerka i jak sobie z nimi radzić? Macie jakąś niemiłą scenę z restauracji gdzie kelner Was np. obraził, albo wylał coś na Was?
- Dołączył: 2012-12-01
- Miasto:
- Liczba postów: 262
3 lutego 2013, 18:16
Ja pamiętam jak raz kelnerka się potknęła o coś i rzuciła we mnie kebabem, bardzo nieprzyjemnie było :D
- Dołączył: 2012-11-16
- Miasto: Tomaszów Mazowiecki
- Liczba postów: 725
3 lutego 2013, 18:23
Ja mam taką ulubioną cukiernię w Kołobrzegu - cafe Gruszecki i zawsze jak jestem tam na wakacjach to tam zaglądam, bo nigdzie nie ma takich pyszności. I kiedyś kupiłam z mężem po jakimś ciachu i usiedliśmy sobie w środku przy stoliku. Wtedy podeszła Pani ekspedientka i nas ... wyprosiła. Tłumaczyła to tym, że można tam siedzieć, ale trzeba zamówić na miejscu i wtedy jest troche droższe, przynoszą talerzyk itd.itp. Dodam, że była masa wolnych stolików i nigdzie nie wisiała taka informacja. Przy innym stoliku siedziało jakieś nowobogackie Państwo, a my tacy tacy zwykli, szarzy ludzie... Normalnie poczuliśmy się jakby nam ktoś w twarz dał. Tamtych wakacji już tam więcej nie zajrzałam,taka byłam wściekła. I mimo, że nigdzie w Polsce nie spotkałam tak pysznych wyrobów, to jakoś niesmak mi pozostał i nie wiem czy w tym roku ich odwiedzę. Moje ciało mi pewnie za to jeszcze podziękuje ;-)
- Dołączył: 2009-05-12
- Miasto: Rennes
- Liczba postów: 7692
3 lutego 2013, 18:23
nie miałam takiej sytuacji i nie chciałabym mieć:P
- Dołączył: 2012-10-02
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 2389
3 lutego 2013, 18:35
W chińskiej restauracji w Wiedniu, kelnerka wylała tacę z napojami na mojego faceta...;/ Całe szczęście że nie niosła nic gorącego.... Plus tego był taki że luby dostał żarełko za free.
- Dołączył: 2012-06-19
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3656
3 lutego 2013, 18:53
po prostu trzeba się uodpornić... olewać to