21 stycznia 2013, 12:26
Dziewczęta, za 3 miesiące będzie ślub brata mojego męża. Chcemy im kupić jakiś ładny prezent. Po ślubie będą mieszkali w wynajmowanym mieszkaniu (masło maślane, ale nieważne
![]()
). Oboje pracują, on zarabia bardzo dobrze, więc nie ma takiej sytuacji, że prezent w postaci pieniędzy byłby im bardzo potrzebny. Z resztą, cała rodzina będzie dawać pieniądze... Mniejsza o to.
Macie jakieś pomysły na ładne i przydatne prezenty na ślub? Mamy do dyspozycji kwotę
do 500zł. Co wy dostałyście, chciałybyście dostać lub dałyście w prezencie? Oni póki co nie mają nic swojego, więc mieszkanie będą urządzać od zera. Wiadomo, większość rzeczy pewnie kupią sobie sami... Ale na pewno znajdzie się coś, co możemy im podarować i niezależnie od gustu będzie to trafiony prezent.
Ja myślałam o takim eleganckim zestawie sztućców (jako pani domu wiem, że są to rzeczy przydatne, a my mamy tylko jakieś stare, które pozbieraliśmy od rodziców).
http://allegro.pl/sztucce-hoffburg-satyna-komplet-84-elem-geneve-i2940075589.html
- Dołączył: 2012-12-18
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1283
21 stycznia 2013, 12:43
Ja dostałam kupon do DUKI, bardzo mi się taki prezent podobał. Mogliśmy sobie kupić to co nam się podoba i pasuje do domu (bo zawsze jest takie ryzyko, że nie trafi się w gust).
- Dołączył: 2005-11-24
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 2160
21 stycznia 2013, 12:44
mysle ze noze to zawsze dobry pomysl ale z wlasnego doswiadczenia wiem ze jednak pieniadze sa najlepsze. ja bralam slub 1,5 roku temu i polowy prezentow takich rzeczowych nie uzywamy, posciele rozdzielilismy miedzy mamy tak samo szklo bo tego mielismy pod dostatkiem z prezentów parapetówkowych itp a za pieniadze maz poszedl na wymarzony kurs ktory potrzebny byl do pracy a na ktory nie bylo nas stac i pojechalismy 2 razy na wczasy zagraniczne na ktore tez nie byloby nas stac. nie zaluje tak wydanych pieniedzy bo mamy wspomnienia a teraz kiedy pojawi sie za kilka tygodni dziecko wiemy ze na takie wycieczki nie bedziemy sobie mogli dlugo pozwolic
- Dołączył: 2010-05-24
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3291
21 stycznia 2013, 12:51
a może zestaw jakiś eleganckich filiżanek?
- Dołączył: 2012-08-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2122
21 stycznia 2013, 12:56
Może ekspres do kawy? Nie obraź się, ale 500 pln na prezent ślubny dla osoby z najbliższej rodziny to trochę mało...
21 stycznia 2013, 12:57
Olimpiss napisał(a):
a może zestaw jakiś eleganckich filiżanek?
Heh, my właśnie dostaliśmy chyba 4 zestawy filiżanek... Na co dzień się z tego nie korzysta, bo pijemy wszystko z kubków, a filiżanki są małe i niepraktyczne.
Co do pościeli to akurat korzystamy ze wszystkich zestawów, które dostaliśmy, podobnie jak z kieliszków do wina i robota kuchennego oraz całej masy ręczników.
Tak jak ktoś wspomniał, pieniądze szybko nam się rozeszły... A większość prezentów jest nadal wykorzystywana. Sami byśmy sobie tego na pewno nie kupili, a są to rzeczy przydatne.
Co do tych sztućców to może faktycznie z tym ogromnym zestawem przesadziłam, ale jednak czymś trzeba jeść, więc może jakiś mniejszy, bardziej codzienny i coś do tego
Edytowany przez sukces.ma.rozmiar.S 21 stycznia 2013, 13:00
- Dołączył: 2010-03-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5554
21 stycznia 2013, 12:58
dobry pomysł skoro urządzają się od 0
my dostaliśmy:
- sztućce (ale jakieś bez rewelacji - z gorszej półki i leżą sobie w kącie)
- sokowirówkę
- odkurzacz (najbardziej zadowolona jestem)
- zestaw talerzy
- kołdrę (akurat dostaliśmy w standard rozmiarze hehe i leży w kącie a kupiliśmy sobie 200/220
- pościel (wymiar standard ;-/ )
- ręczniki (same jasne hehe niepraktyczne)
- garnki (z tych lekkich srebrnych co zaraz wszystko przywiera)
no i kasa na szczęście :D z prezentami ciężko trafić
najlepiej zaproponuj kilka wariantów młodym z pewnością nakierują Was na coś :)
21 stycznia 2013, 12:59
Ragienka napisał(a):
Może ekspres do kawy? Nie obraź się, ale 500 pln na prezent ślubny dla osoby z najbliższej rodziny to trochę mało...
Dobrze moja droga, a skąd mam wziąć więcej? Ja nie pracuję, mąż zarabia 1200zł miesięcznie, mamy dziecko na utrzymaniu. Jakbym mogła im dać 2000zł to bym dała. Ale nie mogę.
- Dołączył: 2012-03-10
- Miasto: Edinburgh
- Liczba postów: 662
21 stycznia 2013, 12:59
sztućce ale na dobre sztućce to 500 zł trochę za mało..
21 stycznia 2013, 13:00
sweetchoice napisał(a):
sztućce ale na dobre sztućce to 500 zł trochę za mało..
Chyba żyjemy w trochę innym świecie
- Dołączył: 2012-03-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9591
21 stycznia 2013, 13:01
ycz96 napisał(a):
Moze do tego jakaś jedna lepsza patelnia? Albo jakiś zestaw garnków.
Nie wiem, czy takie pomysły są dobre - chyba, że młoda para jest niewybredna, ale ja osobiście nie chciałabym, żeby ktoś inny kupował mi garnki i mam nadzieję, że tego nie zrobi... Wolałabym sobie sama urządzać kuchnię