Temat: Boję się latania samolotem

Niedługo po raz pierwszy czeka mnie podróż samolotem, około 2 godzin. Już teraz spać nie mogę i tylko o tym myślę... Kilka lat temu gdy miałam gdzieś lecieć to chyba przed dwa dni wyłam, że się boję. Jestem przerażona wizją tego, że mam wsiąść do czegoś, co będzie wisiało w powietrzu przez długi czas. Jestem straszną panikarą, NIGDY nie wchodzę do wind, bo robi mi się słabo, a teraz mam wejść do samolotu! Jak sobie z tym poradzić?
rób to co ja zajmuję miejsce koło silnika -jednego z - i sprawdzam przez okno czy sie nie pali ..czy jeszcze tam jest itp...

jagoa napisał(a):

rób to co ja zajmuję miejsce koło silnika -jednego z - i sprawdzam przez okno czy sie nie pali ..czy jeszcze tam jest itp...
a jak sie pali to co? wyskakujesz? bez sensu. jak masz zginąć to zginiesz nawet nie wychodzac z domu.
Zdajesz sobie sprawę z tego, że samolot to jeden z najbezpieczniejszych środek transportu? Także głowa do góry! :) Najwyżej łyknij coś na uspokojenie i będzie git. W końcu 2 godziny to nie aż tak długo.

jagoa napisał(a):

rób to co ja zajmuję miejsce koło silnika -jednego z - i sprawdzam przez okno czy sie nie pali ..czy jeszcze tam jest itp...

Ja szczerze mam nadzieje, że żartujesz.
Ja też się boję latać, mimo że robię to dość często, ale na lotnisku zawsze jest tyle rzeczy do zrobienia (sama odprawa, kupowanie alko etc), że jakoś wtedy o strachu zapominam ;) A w samolocie po prostu zasypiam.
Pasek wagi
ja tez niedługo lecę i mimo że nie pierwszy raz to też się strasznie boje ! także jestem z Tobą... :)

jagoa napisał(a):

rób to co ja zajmuję miejsce koło silnika -jednego z - i sprawdzam przez okno czy sie nie pali ..czy jeszcze tam jest itp...

to jest żart i nie przyjmuję innych wytłumaczeń.

faulty napisał(a):

Zdajesz sobie sprawę z tego, że samolot to jeden z najbezpieczniejszych środek transportu? Także głowa do góry! :) Najwyżej łyknij coś na uspokojenie i będzie git. W końcu 2 godziny to nie aż tak długo.

Dokładnie ! Katastrofy lotnicze zdarzają się max. kilka razy do roku, a już np wypadki samochodowe na świecie - miliony dziennie! Więc wmów sobie że jesteś najbardziej bezpieczna jak się da.
Mam to samo. Zazdroszczę ludziom, którzy potrafią spać w samolocie, bo ja nie zasnę nawet na sekundę. Okno zasłaniam od razu, siedzę na baczność i modlę się cały lot :o nienawidze latac, jezu....
Jej a ja uwielbiam latać!
Najfajniejszy jest moment startu kiedy wbija Cię w fotel od prędkości I moment unoszenia
Ja zawsze śpie, słucham muzyki, gram w PSP.
Może własnie włącz sobie ulubioną muzyke i sie zrelaksujesz?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.