3 stycznia 2013, 16:45
Temat jednej z vitalijek o Piotrze Kupicha natchnął mnie do założenia tematu o męskiej brodzie.Wybierzcie jedną która wam się najbardziej podoba.
Ja osobiście wybieram Anchor.
Edytowany przez 092f91ba90dcb18a137d75532ecaa44b 3 stycznia 2013, 16:52
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Za Górą Za Rzeką
- Liczba postów: 5501
3 stycznia 2013, 19:38
broda nie, dwudniowy zarost
- Dołączył: 2007-08-27
- Miasto: Hamak
- Liczba postów: 10054
3 stycznia 2013, 19:49
haha, ale Józefy :D
bródka, jak już to tylko petit goatee ale kurde nie wiem, musialabym zobaczyc na meskiej twarzy to :P
ale jest cos gorszego od brody: WASY !
![]()
3 stycznia 2013, 19:52
Mnie się podoba każda! Uwielbiam brody :D
- Dołączył: 2013-01-01
- Miasto: Arb
- Liczba postów: 473
3 stycznia 2013, 20:02
Uwielbiam bródkę mojego męża:) Nie ma takiej na obrazkach ,ale ma ładnie przystrzyzone"pks-y"i taką dłuższą kozią ale gęstą brudkę.Dla mnie wygląda super męsko :)
3 stycznia 2013, 20:13
jak już ma być broda, to oprócz kilkudniowego zarostu (taki mi się podoba najbardziej) wybrałabym hollywoodian :) wszystkie inne takie wymuskane ;P
4 stycznia 2013, 09:41
CinnamonGrill napisał(a):
Mnie się podoba każda! Uwielbiam brody :D
Popieram, probowalam znalesc cos, co przypomina owlosienie mojego Brodacza, najblizej mu do Zakka na zdjeciu nizej, tylko bez tego 'warkocza' na dole.
![]()
Owlosiony na maksa, ale ja to lubie! =)