30 grudnia 2012, 20:56
Po zjedzeniu śledzia z cebulą przegryzanego ananasem postanowałam zapytać się Was o Wasze dziwne zwyczaje.
Co lubicie jeść co innym wydaje się dziwne, obrzydliwe... i tak dalej :)
Ja często jem coś co innym było by po takim miksie nie dobrze.
30 grudnia 2012, 20:57
Ja raczej nie jadam takich rzeczy, ale chętnie poczytam, ciekawy temat.
30 grudnia 2012, 20:59
Hm, pomyślmy.. :)
Swojego czasu bardzo lubiłam makaron w sosie parówkowym i z kawałkami parówek. Nie wiem czy to dziwne, ale było smaczne na pewno.
Nie wiem co więcej.
30 grudnia 2012, 21:01
frytki popijane zimnym mlekiem.. dziwne dla mojego chłopaka i koleżanek :) uwielbiam ten zestaw!
30 grudnia 2012, 21:01
Sos parówkowy czasem mam na obiad. Nawet dobre :)
- Dołączył: 2010-02-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 483
30 grudnia 2012, 21:01
Hmm zdarzało mi się zjeść śledzia a potem czekoladę lub grzybki marynowane popić mlekiem ( w tym przypadku mama myśała,że wyląduję w szpitalu lub w łazience a tu był spokój jakby nigdy nic)
- Dołączył: 2009-06-28
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1065
30 grudnia 2012, 21:02
jak byłam mała, to pamiętam, że jadałam chleb obłożony twarogiem i wątrobianką
30 grudnia 2012, 21:03
ooo, a jeśli chodzi o frytki to tylko jem bez soli.
30 grudnia 2012, 21:03
jedzac cipsy musze zjesc cos slodkiego albo odwrotnie, czasem jadam kawalek czekolady zagryziony cipsami solonymi
a to co moja sasiadka wymyslila : kielbasa z dzemem :D
moj tata jadl zurawine z miesem i sasiadka dowalila swoje 3 grosze ;D
- Dołączył: 2012-07-11
- Miasto: Piotrków Trybunalski
- Liczba postów: 2326
30 grudnia 2012, 21:04
kiedyś uwielbiałam rosół z ziemniakami, pasztet z keczupem i ogórkiem kiszonym, pomidorówkę z chlebem i ryżem :D jakoś nie przychodzi mi nic takiego dziwnego do głowy :D