30 grudnia 2012, 16:26
Pytanie ni z gruchy ni z pietruchy
Jak Wy pisałyście pracę licencjacką/dyplomową?
Nie mogę liczyć na wsparcie mojego promotora - ten wykłada w Berlinie
natomiast na UG ma tylko seminarium od lutego :(
Mój temat jest dość ubogi w literaturę, nowelizacja ustawy na początku 2012, sprawiła że książki sprzed 2012 nie są aktualne
muszę korzystać z rozporządzeń wydanych w tym roku
Jak ją napisać
jak to jest z cytowaniem?, czy jest możliwość kopiowania i wstawienie cytatu?
- Dołączył: 2012-07-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2631
30 grudnia 2012, 17:01
GrubaLidia napisał(a):
widzę że macie ubaw po pachydzięki za radęnie chwaląc się miałam stypendium za wyniki w nauceco do książek są 2 a reszta informacji w internecie na stronie urzędu wojewódzkiegoksiążki wydane przed 2012 r. mają charakter archiwalnypraca nie może mieć charakteru historycznego
Też pisałam pracę na akutualne tematy ekonomiczne. Nie miałam żadnej książki,która by mi pomogła. Wszystko musiałam pisać na podstawie prawa unijnego oraz prawa obowiązującego w różnych państwach członkowskich...Musiałam sporo rzeczy tłumaczyć... spoko - jak się chce, to się da, ale chyba my na Vitalii nie rozwiążemy Twojego problemu....
30 grudnia 2012, 17:02
Mariko dzięki za informację, ja studiuję Administrację Publiczną na Wydziale Prawa i Administracji
teraz piszę licencjat, jestem na 3 roku
:)
30 grudnia 2012, 17:05
dodałyście mi otuchy
:) potrzebowałam jej
jednak jak się siedzi w domu, częściej przychodzą czarne myśli i stress że sobie nie poradzę i takie tam
30 grudnia 2012, 17:09
acha i jeszcze 1 ważne pytanie
praca objętościowo ma mieć 50 stron
czy do tych 50 stron - wlicza się bibliografię, wstęp, aneks?
- Dołączył: 2012-03-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1370
30 grudnia 2012, 17:13
wszytsko powinnaś mieć podane na stronie swojej uczelni.
30 grudnia 2012, 17:16
hah jestem nemo w tej kwestii
na studiach pisałam referaty z bibliografią i jakoś szło
sprawdziłam na stronie uczelni
wlicza się
zaczynam widzieć to w lepszych barwach
- Dołączył: 2012-03-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1370
30 grudnia 2012, 17:17
będzie dobrze :) Z doświadczenia wiem, że im mniej czasu na napisanie tym lepiej się go pożytkuje :)
- Dołączył: 2007-04-09
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 24673
30 grudnia 2012, 17:19
Nie miałam żadnego problemu z napisaniem mgr. Wszystko było wiadomo, zadnych wątpliwości apropo tego jak w ogóle ma to wyglądać. Zarówno samo pisanie jak i przeprowadzenie badań. Z dobrym, wymagającym promotorem wszystko jest proste:p
30 grudnia 2012, 17:20
Twój nik do mnie przemawia :)
- Dołączył: 2012-03-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1370
30 grudnia 2012, 17:21
Milutka21 napisał(a):
Nie miałam żadnego problemu z napisaniem mgr. Wszystko było wiadomo, zadnych wątpliwości apropo tego jak w ogóle ma to wyglądać. Zarówno samo pisanie jak i przeprowadzenie badań. Z dobrym, wymagającym promotorem wszystko jest proste:p
faktycznie, czasami człowiek wkurza się, że wykładowca czy promotor tyle wymaga, ale na koniec przy zaliczeniu w duchu się za to dziękuje.
