Temat: Czy niemalowanie paznokci u rąk i nog to wg Was obciach?

Czy wg Was kobiety w wieku 25-35 niemalujace paznokci zadnymi lakierami zarowno u rak jak i nog są zaniedbane? Uwazacie, że to obciach?

krajanka000 napisał(a):

Czy wg Was kobiety w wieku 25-35 niemalujace paznokci zadnymi lakierami zarowno u rak jak i nog są zaniedbane? Uwazacie, że to obciach?

Że co??? Ja nie maluję (ewentualnie czasem na imprezę), a nie uważam się za zaniedbaną. Chyba podstawą elegancji są przede wszystkim czyste i nie przesadnie długie paznokcie.
Kiedyś słyszałam zdanie, że kobieta bez pomalowanych paznokci jest jak naga.... nie zgadzam się. Nie zawsze kobiety mogą malować paznokcie - zawód, praca, choroba, małe dzieci w domu... Dla mnie podstawą jest, że paznokcie mają być czyste, ładnie opiłowane, niekoniecznie długie (bo nie każdy z racji pracy może długie mieć). Ja osobiście lubię mieć pomalowane, ale najczęściej mam pomalowane bezbarwnym lakierem albo odżywką :-) Kolor tylko na specjalną okazję. To samo u nóg, ale latem. Zimą czasami nakładam odżywkę. Latem mam pomalowane u stóp albo kolorem, albo francuskim albo takim hmmm różowo-cielistym. Ładniej wyglądają pomalowane do sandałków... co nie znaczy, że latem częściej maluję u rąk :-) U mnie nogi/dłonie nie idą w parze zawsze jeśli chodzi o pomalowanie, tzn u rąk mam częściej latem niepomalowane niż u nóg :-)

cancri napisał(a):

Ja mam sporo różnych lakierów, ale nie lubię malować. raz na jakiś czas pomaluję, tak to nie. A u nóg, to już w ogóle nie mam do tego głowy...
To ja tak samo :P U mnie wychodzi po prostu czyste lenistwo, musi mnie natchnac :D
Co do samego pytania w temacie - nigdy by mi to przez mysl nie przeszlo :D Nie uwazam tak :)
czy ktoś maluje to już jego sprawa dla mnie zresztą kto patrzy  czy kobieta ma paznokcie pomalowane czy nie bez przesady , 
ja też nie zawsze maluje bo po co  czasami sobie tak pomaluje jak mi się chce przeważnie jak gdzieś jedziemy ale i nie zawsze  , ale tylko  rąk u nóg to czasami tylko w lecie i tyle ,
obciach to obgryzione, ze zniszczona plytka, ogolnie zawsze mam pomalowane, to moje hobby.
ja bardzo lubie naturalne krotkie opilowane paznokcie, odrazu jestem zaintrygowana taka kobieta, wydaje mi sie, ze jest ciekawa haha :p nie wiem czemu... ale kobieta ktore nie poddaje sie modzie tipsow i malowania paznokci wydaje mi sie byc silna osobowoscia

sama maluje swoje na przezroczysty kolor czy jasno rozowy

u nog nie moge bo moje paznokcie sa jakies bardzo male i maly palec to prawie wcale nie ma paznokcia, nie mialabym co malowac ;P

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.