- Dołączył: 2012-08-24
- Miasto: Długołęka
- Liczba postów: 1147
22 grudnia 2012, 20:19
Tak ostatnio stwierdzilam, ze to jedno z moich hobby- spanie. Mowie calkiem powaznie. Potrafie spac czasem nawet po 12 godzin jak mam wolne. Nie wysypiam sie ogolnie bo w nocy wstaje siku po 3-4 razy. Moze to jest przyczyna ze tak kocham spac?? Wy tez lubicie tak bardzo spac ze czesto nie mozecie sie juz doczekac kiedy pojdziecie do lozka?
22 grudnia 2012, 20:58
Niiieee, nie lubię spać bo to strata czasu, ale po tym jak śpię w tyg po jakies 5 godzin to w weekend oczywiście że pośpię sobie nawet te 12 godzin :)
- Dołączył: 2011-03-17
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 4694
22 grudnia 2012, 21:10
o to chyba ja bo zwykle wstaje z łóżka o godź 11,12 (nie pracuję więc mogę )
- Dołączył: 2012-08-31
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2809
22 grudnia 2012, 21:13
taaaak! śpię nawet w dzień :/ to mnie dobija!
zasypiam na lekcjach, wykładach, dyskotekach....
22 grudnia 2012, 21:18
Oj tak, mogłabym to nazwać moim hobby, minimum 10h, najlepiej 12, a mój rekord to bodajże 18h:) i to nie było po żadnym weselu! Jestem raczej nocnym markiem, więc kładę się późno ale śpię do południa w dodatku w ciągu dnia łapię "drzemkę", która trwa 4-5h:D ostatnio wydłuża sie coraz bardziej. A ja po prostu.... uwielbiam moje sny!:D zawsze są takie dziwne, śmieszne, uwielbiam spać;)