- Dołączył: 2012-03-05
- Miasto: Szczecinek
- Liczba postów: 1085
21 grudnia 2012, 23:51
Witam, mam 16 lat i dość często mam problem z tym komu mówić cześć a komu dzień dobry, jestem osobą kulturalną i zawsze mówię dzień dobry osobom starszym, ale jak na przykład była ostatnio sytuacja, która zresztą zdarza mi się dość często, że osoby ok.25 roku życia mówią do mnie : cześć, siema - ja odpowiadam dzień dobry i potem się śmieją. Nie jest może to problem życia, aczkolwiek bardzo mnie to zastanawia- jest jakaś granica ? :) Z góry dziękuje i pozdrawiam.
- Dołączył: 2012-06-20
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 3836
21 grudnia 2012, 23:53
Oprócz wieku ważne są też relacje. Jeśli to na przykład znajomi Twojego starszego rodzeństwa - to może być "cześć", tym bardziej, że kiedyś już mówili do Ciebie "cześć".
Czasem nauczyciele mówili do nas "cześć", ale to nie znaczy, że my też będziemy ;) Zawsze było "dzień dobry".
Edytowany przez Nikki23 21 grudnia 2012, 23:53
- Dołączył: 2012-12-08
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 2203
21 grudnia 2012, 23:58
Mój sąsiad ma 31 lat i ciągle wita się ze mną przez "cześć", a ja odpowiadam "dzień dobry". Jak kiedyś mówiłam do niego per Pan, zwracał mi uwagę, że mam mówić po imieniu, ale było mi z tym głupio, więc wybrnęłam i mówię po prostu Sąsiedzie. Jeśli Ty głupio się czujesz z mówieniem do kogoś na cześć, bo jest starszy i masz do danej osoby szacunek to nic nie zmieniaj. Jeśli zwrócą Ci uwagę, że masz mówić na Ty, to wtedy okej. Ale kultura musi być. (:
Ja mam taką dziwną sytuację ze znajomymi rodziców. Młodzi ludzie, po trzydziestce, każą mi mówić na Ty. Jak się witam, to mówię "dzień dobry", a jak z nimi rozmawiam to już po imieniu. Wiele zależy od relacji. :)
- Dołączył: 2012-08-22
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 6884
22 grudnia 2012, 01:20
też miałam z tym problem. teraz też czasem mam , choć już mniejszy :) To zależne od relacji :)
- Dołączył: 2006-04-22
- Miasto: Ny
- Liczba postów: 3493
22 grudnia 2012, 01:38
poczułam się staro strasznie, bo ja mam 23 lata, więc około tych 25 i nie chciałabym, żebyś do mnie mówiła dzień dobry:( ale fakt, że to zależy od relacji.
- Dołączył: 2011-04-01
- Miasto: Anglia
- Liczba postów: 878
22 grudnia 2012, 01:55
Kolo mnie miesZka chlopak ma 18 lat a ja mam 31 wiec jesli on mnie widzi zawsze do mnie mowi witam albo dzien dobry a dla mnie jest glupio wiec mowie do niego hej albo siema.a to dlatego ze caly czas czuje sie jakbym miala nascie lat.to zalezy od czlowieka na ile lat sie czuje.
22 grudnia 2012, 08:35
to może z drugiej strony, mam 26 lat i strasznie głupio się czuję kiedy osoba mająca 16-20 lat mówi do mnie "dzień dobry". to takie postarzające...
jeśli to nie są formalne kontakty (pracodawca, nauczyciel itd) to wydaje mi się, że spokojnie możesz mówić "cześć" :)
- Dołączył: 2008-02-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2287
22 grudnia 2012, 09:29
ja mam 25 lat i możesz spokojnie mówić do osób w tym wieku cześć jeśli one ci odpowiadają cześć:)
- Dołączył: 2024-03-02
- Liczba postów: 2
2 marca 2024, 20:59
osoba młodsza ma rację. Występował taki Pan (chyba się nazywał pan Miodek )w telewizji że odpowiadał na różne spory w sprawie języka polskiego i Słowińskiego i kultury polskiej i padło pytanie czy jak osoba dorosła powie cześć to co się powinno odpowiedzieć więc stwierdził że też mówi się cześć i to jest poprawną i prawidłową kulturą. Irytują minie Sąsiedzi którzy opowiadają dzień dobry według humoru lub nastroju oraz niektórzy Sąsiedzi wracający z knajpy upici i też wymagają by mówić dzień dobry lub dobry wieczór a jak się tego nie zrobi za każdym razem kiedy ich się widzi to idą na skargę do rodziców że jestem niewychowany niekulturalny. I też niektórzy nie wiedzą że w kulturze polskiej jak idzie trójka osób: dwóch mężczyzn i kobieta, to kobieta zawsze idzie w środku a nie przodem i z tego wynika że kobieta nie zawsze ma pierwszeństwo.
- Dołączył: 2024-03-02
- Liczba postów: 2
2 marca 2024, 20:59
osoba młodsza ma rację. Występował taki Pan (chyba się nazywał pan Miodek )w telewizji że odpowiadał na różne spory w sprawie języka polskiego i Słowińskiego i kultury polskiej i padło pytanie czy jak osoba dorosła powie cześć to co się powinno odpowiedzieć więc stwierdził że też mówi się cześć i to jest poprawną i prawidłową kulturą. Irytują minie Sąsiedzi którzy opowiadają dzień dobry według humoru lub nastroju oraz niektórzy Sąsiedzi wracający z knajpy upici i też wymagają by mówić dzień dobry lub dobry wieczór a jak się tego nie zrobi za każdym razem kiedy ich się widzi to idą na skargę do rodziców że jestem niewychowany niekulturalny. I też niektórzy nie wiedzą że w kulturze polskiej jak idzie trójka osób: dwóch mężczyzn i kobieta, to kobieta zawsze idzie w środku a nie przodem i z tego wynika że kobieta nie zawsze ma pierwszeństwo.