Temat: Grubaski - stylóweczki !

Uważacie że tylko chudzielce mogą być " stylóweczkami " ? O nie nie ! Dziewczyny ( te przy kości , te przy sadełku  , te pulpeciki , kluseczki i inne pyzy ! ) To że mamy troszkę więcej kg nie znaczy że musimy ubierać się w worki i wyglądać źle !!; ) Te panie są tego dowodem ! ;) Nie uważacie ? 
Podsyłam wam Link do bloga dziewczyny która jest niezłą kluseczką , a uważam że jestem przepiękna !! Tak tak ;) 






I przedstawiam wam autorkę bloga : 



http://saksinthecity.blogspot.com/


Pamiętajcie : Zawsze jesteśmy piękne , niezależnie od ilości nadprogramowych kilogramów ;) Trzeba uwierzyć w siebie i o siebie dbać ;) 


Halo halo dziewczyny ja nie powiedziałam że wyglądają zdrowo i że popieram żeby być pulchnemu ! ;) Przecież sama tu jestem i chcę schudnąć ;) Nie taki zamiar miałam umieszczając tutaj ten temat ;) 
Na ulicach nie widać takich dziewczyn...widać właśnie te worki i ciotki-klotki !!!
Pasek wagi
jest w tych fotkach jakas nutka smiesznosci. Grube  nie beda  atrakcyjne  , ale moga przeciez tuszowac np ubraniami, tylko to jest recepta na dzis a nie na lata :) bo lepiej jest schudnac 

Donka55 napisał(a):

Na ulicach nie widać takich dziewczyn...widać właśnie te worki i ciotki-klotki !!!

I to jest smutne , nie uważasz ? :( 
byleby nie nosiły leginsów zamiast spodni,przeraża mnie to o.O
Pasek wagi

fuuuck napisał(a):

byleby nie nosiły leginsów zamiast spodni,przeraża mnie to o.O
dopóki dupka zakryta wszystko jest okej :)
Oczywiście, że lepiej jeśli grubsza osoba dba o siebie niż żeby była zaniedbana, ale mi osobiście i tak nigdy nie będzie się osoba z dużą nadwagą podobać, niezależnie od tego w co jest ubrana.
jezu,dziewczyny, co za dramat. Zaczynam się bać kupować ciuchy bo ważę 100 kg i nie wiem czy sobie mogę pozwolić na jakąś fajną marynarkę bo zaraz mnie zjadą, że zamiast na ciuchy wydawać to mam do dietetyka biec. A co, mam nago do niego biec? 

joasin napisał(a):

jezu,dziewczyny, co za dramat. Zaczynam się bać kupować ciuchy bo ważę 100 kg i nie wiem czy sobie mogę pozwolić na jakąś fajną marynarkę bo zaraz mnie zjadą, że zamiast na ciuchy wydawać to mam do dietetyka biec. A co, mam nago do niego biec? 

to, że nie są w rozmiarze 36/38 to nie znaczy, że nie mogą się ładnie ubierać ;p
 Ładnie ubrane ale nie ma co się na siłę pocieszać, tylko schudnąć! Poza tym, jak już ktoś wcześniej wspomniał - w Polsce ubrań w rozmiarach >50 ciężko znaleźć ładnych, a modnych! to już się nie da. Wiem jaki ma z tym problem moja mama. Jedynym ratunkiem są dobre lumpeksy które mają ubrania z UK, gdzie te rozmiary są normalnie dostępne poza bazarami...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.