Temat: brak planów na Sylwestra pomożecie?

hej Sylwester juz niebawem tzn Sylwester jak Sylwester ale ta cała gadanina i szał co gdzie i w czym...a mój chłopak  w tym roku nie pracuje i nie mamy pomysłu na siebie,
 najpierw była opcja że do lokalu na bal, ale mam 21 lat i nie wiem czy bym sie dobrze czuła bo raczej tam kobiety 25+ przyjdą ...druga opcja kolacja we dwoje co mnie przeraza wiedząc ze znajomi itp bawią sie w większym gronie ,
 trzecia opcja koleżanka coś ze zrobi domówkę żebym wpadała ze swoim ale to jest ok 100 km ode mnie więc nie wiem jakby to miało wyglądać, chłopak kierowca? :// koszty trochę.
Mcie jakieś pomysły?? a wy jak spędzicie ten wieczór?
Prosze o powtrzymywanie się od głupich komentarzy typu " Boze dzien jak kazdy inny ale przezywasz"
Nie ważne gdzie i jak, najważniejsze z kim :) Może na rynek idźcie? :)
Pasek wagi
no mieszkamy w takiej dziurze ze na rynku nic nie robią :P miasto ok 20 tys mieszkańców
Przepraszam Cię bardzo ale w towarzystwie kobiet 4 lata starszych od Ciebie źle mogłabyś się czuć?
Pasek wagi
Ja też nie mam planów z mężem, a jest to ostatni sylwester na parę lat kiedy chce wyjść (następne chce spędzać z dzieckiem)
Pasek wagi
ja z nimi nie,ale one ze mną tak ;) bardziej chodzi mi o panie około 30 dla ktorych byłabym gówniarą i ten wzrok "po co ta małolata tu przyszła" wyglądam na 17 lat :/
Ja jak miałam 18 lat bawiłam się z towarzystwem prawie 30 letnim i każdy był zadowolony z towarzystwa
Pasek wagi
jeszcze masz miesiac czasu wiec na pewno cos zdecydujesz.

nas na bal czy knajpke nie stac wiec albo zostaniemy w domu albo domowka

a u kolezanki nie mozecie nocowac?
ja jestem z cz-wy pojechalismy z eksem 2 razy do krakowa (3 h pociagiem) do jego znajomych, wrocilismy I razu w nowy rok, a drugiego razu 2 stycznia

.morena napisał(a):

Kobiety 25+ to co, nie da sie z nimi bawić??  idź, będziesz sie czuła młodo :PPrzeraża Cię sylwek tylko we dwoje... przeraża... ? Koszty dojazdy do kolezanki napewno nie wieksze niz oplacenie jakiejs zabawy w lokalu.

ja się bede dobrze bawila w takim towarzystwie ,ale głupio mi bedzie że bedę musiała im "paniac" ;pp z resztą trochę lipa wylądowac gdzies ze swoim gdzie się nikogo nie zna..chociaz wiadomo nic tak nie jednoczy ludzi jak wspolny melanż ;pp
opcja we dwoje ..przeraza mnie ogladanie "sylwestra z jedynka" z moim facetem ://
..hmm trochę czasu moze pojawi się jakaś opcja ...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.