- Dołączył: 2010-06-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3539
24 listopada 2012, 13:51
Pytanie kieruję głównie do facetów z wiadomych przyczyn.
Gdy kobieta coś mówi, nie zawsze idzie to z prawdą- jedno mówi, drugie myśli, a trzecie robi ;) Od jakiegoś czasu zastanawia mnie jak jest z facetami. Czy jeśli facet twierdzi, że jesteś Jego przyjaciółką, a przez cały czas traktował Cię wyjątkowo [mam na myśli komplementy, podrywanie, dążenie do stworzenia związku itp] to naprawdę nie ma na myśli nic więcej? Czy może jest to bezpieczne stwierdzenie dla wszystkich? Dla Niego, dla tej drugiej osoby i ewentualnie jeśli kobieta jest w związku to dla Jej faceta?
24 listopada 2012, 23:28
Moim zdaniem pewnie jest tylko że do Cię bardzo lubi. A co konkretnie znaczy to stwierdzenie to wie tylko on - bo może to znaczyć dokładnie wszystko. Faceci też nie traktują wszystkiego jako czarne i białe :)
- Dołączył: 2010-06-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3539
25 listopada 2012, 00:31
minceestbelle napisał(a):
A jak Ty reagowałaś wtedy na to wszystko? Zbywałaś go, dawałaś do zrozumienia że nie chcesz nic wiecej czy byłaś że tak powiem przychylna ?
Obracałam wszystko w żart żeby nie wyszła niezręczna sytuacja.
25 listopada 2012, 03:22
Osobiście uważam, że przyjaźń damsko-meska moze istnieje, ale jest rzadko spotykana, przynajmniej nie w moim gronie znajomych. Według mnie, jeśli chłopak próbował podrywać dziewczynę, i nagle ona zaproponowała przyjaźń a chłopak się na to zgodził, to pewnie kombinuje w swoim móżdżku co zrobić, aby nie była tylko koleżanką a kimś więcej. Wiadomo, że płeć męska to nie jedna osoba a wiele charakterów i opinii ale mimo wszystko, większość facetów powie że przyjaźń damsko-meska to sciema ;)
25 listopada 2012, 09:24
MyObssesion napisał(a):
minceestbelle napisał(a):
A jak Ty reagowałaś wtedy na to wszystko? Zbywałaś go, dawałaś do zrozumienia że nie chcesz nic wiecej czy byłaś że tak powiem przychylna ?
Obracałam wszystko w żart żeby nie wyszła niezręczna sytuacja.
No to mamy dwa wyjasnienia:
1. Nie chce Cię stracić, więc udaje że nic do Ciebie nie czuje, a to GÓWNO PRAWDA, ale teraz będzie bał się przyznać.
2. Naprawdę mu przeszło, tak też bywa, musisz obserwować albo sama się "przyznać" tylko jeśli się okaże że to ta druga opcja to chyba będzie słabo.
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16222
25 listopada 2012, 10:09
przyjaźń damsko-męska istnieje. a komplementy? normalka, przecież swoją przyjaciółkę też komplementujesz, a ona Ciebie.