Temat: obrzydzenie do fajek

Dziewczyny.... czy to możliwe by po prawie 4 latach palenia nałogowego nagle poczuć ogromne obrzydzenie do fajek? Ja tak mam teraz.... Od ponad miesiąca nie moge nawet stać koło palącego. W sumie cieszy mnie to że nie muszę już palić, ale czy to normalne?

pierwsze co mi na mysl przyszlo to ciaza, sporo babek tak ma:) a jesli nie to i tak bardzo dobrze, szkoda kasy i zdrowia na to

no właśne to raczej nie ciąża
No swiety czas
Ciesz się!
haha wszyscy widzą pozytywy
ja TEŻ
ale wczoraj jak na imprezie musiałam zmienić miejsce gdy stanął sobie koło mnie  człowiek z fajką bo naprawde cholernie mnie draźnił dym  to mnie naprawdę zaskoczyło :P


ciekawi mnie po prostu skąd u mnie coś takiego.......
Też pomyslałam o ciąży :) Ciesz się bo fajki to nic dobrego.
Ja paliłam ale rzuciłam i teraz jak chce zapalić to mnie cofa;/
Ciesz się z tego, a nie zastanawiaj się co w tym dziwnego ;D
ja co prawda nigdy nie paliłam, ale moja mama owszem, większość ciotek tak samo...wcześniej mi to nie przeszkadzało, ale teraz szlag mnie trafia jak czuję dym z papierosa albo fajki (szczególnie paskudny jest chmiel, bleah)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.