Temat: duża kwota do zapłaty za nieuzywane konto! Pomocy!

wiesz co naprawdę nie wiem czemu w ludziach tyle jadu. Puckolinka, może nie wszyscy sa tak super obowiązkowi jak Ty.

Jestem roztrzepana i roztragniona. I nei chodzi tu o kwestię nie chcę płacić. Pomysl, że niektórzy nie musza mieć odłożonej kasy i możliwości rozłożenia czegoś nawet na raty.

Chce postapić noralnie - przypomniałam sobie o koncie przy okazji grzebania w jakis papierach, chce je zamknąć, ale unikąć płacenia tak dużej kwoty bo mnie na nią nie stac, nawet po rozłożeniu na raty.

Więc pytam czy są jakies kruczki prawne żeby to obejśc.

Myślę że jakbyś miała zapłacić 1700 zł za free to tez byś się zesrała, żeby tego nie płacić.

Pasek wagi

natalcia162 napisał(a):

No przecież tak jest w ustawie. To po co jest Twoim zdaniem prawo? na paradę?

 

No tak - ale w związku z tym konto nie powinno istnieć. po jest nie ruszane przez 4,5 roku.... a w internecie nadal jest, więc za bardzo nie rozumiem i pytam kogoś kto się na tym zna.

Pasek wagi
Po prostu idź do banku to wyjaśnić.

KarolajnaGdynia napisał(a):

jest art. 60 prawa bankowego, że po dwóch latach nieużywania, bank zamyka konto. tylko nie wiem na ile to nak naprawde zobowiązuje.



Nie wymigasz się, zapomnij. Dlaczego bank miał by Ci odpuścić? To są ich pieniądze. Nieważne czy masz zaległość za prowadzenie rachunku czy z kredytu, traktują to tak samo. Wisisz im i nie oddajesz to kończy się komornikiem, wejdzie Ci na pensje i co wtedy?
Idź czym prędzej do banku i zapytaj o podpisanie ugody,jeśli pracujesz i masz dochód to może zgodzą się rozłożyć Ci to na raty. Jeśli nie komornik murowany.
Nie wiem czy coś tu wskórasz, bo to, że bank nie wysyłał Ci rachunków,ponagleń, nie zwalniało Cię od niepłacenia za konto. I aż nie chce mi się wierzyć, że przez tyle lat nie dostałaś żadnego wezwania do zapłaty. 

Olimpiss napisał(a):

jaka dokumentacja sie gubi...? Tak mnie wkurza takie krętactwo!!Nie masz odwagi przyznać się że zapomniałaś? Idź do banku bo z tego co wiem w każdym jest trochę inaczej z tymi przedawnieniami itp.  i zamknij to konto

 Dokładnie tak!
A ja myślę że po 1 nawet nie dopuściłabym do takiej sytuacji. I nie płacisz za free tylko za utrzymanie TWOJEGO konta.
I zapłaciłabym to choćby nie wiem co, bo jestem na tyle uczciwa i odpowiedzialna że biorę odpowiedzialność za swoje czyny,.

kaatarzynka napisał(a):

Nie wiem czy coś tu wskórasz, bo to, że bank nie wysyłał Ci rachunków,ponagleń, nie zwalniało Cię od niepłacenia za konto. I aż nie chce mi się wierzyć, że przez tyle lat nie dostałaś żadnego wezwania do zapłaty. 

 

ani jednego ! ani jednego wyciągu ! ani jednego wezwania, ani jednej reklamy !

i karty za któramam zapłacić tez nie ! a chyba powinna być aktywowana żeby za nią płacić?!:/

Pasek wagi

KarolajnaGdynia napisał(a):

tu nie chodzi o krętactwo, tylko jak z tego wyjść. Miałam różne konta. Poprostu nie mam teraz takiej kasy żeby zapłacić i pewnie przez długi czas takiej luźnej kasy nie będę miała. więc zwyczajnie chce z tego się jakoś wymigac - od płacenia.

Wymigać od płacenia... Kobieto jesteś dorosła! Ponieś odpowiedzialność, a nie... Co za mentalność... Masakra...

KarolajnaGdynia napisał(a):

jest art. 60 prawa bankowego, że po dwóch latach nieużywania, bank zamyka konto. tylko nie wiem na ile to nak naprawde zobowiązuje.

Używałaś konta, bo ciągle trzymałaś na nim środki zawieszone przez US...

puckolinka napisał(a):

Wiesz co dla mnie to jest normalnie chamstwo, zapomniałam a że nie mam kasy nie chce płacić! Ale jakby bank byłby ci coś winien to byś sie zesrała a kasę byś odzyskała.Twój problem że zapomniałaś! a płatność rozłóż sobie na raty. Trzeba brać odpowiedzialność za to co się robi, ile ty masz lat 15?

konto samo się nie zamyka, karta też się sama nie dezaktywuje, powinnaś była  to zrobić osobiście, bank na pewno Ci nie odpuści

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.