- Dołączył: 2012-11-03
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17
4 listopada 2012, 01:18
Czy Wam też jest zimno jak jesteście na diecie?? Jak tak, to co z tym robicie? Dla mnie jest to duży problem, tym bardziej, że zbliża się zima. A jak jest mi zimno to moja pierwsza myśl to jedzenie. Ostatnio chodzę po biurze i łapczywie szukam kaloryferów, ciągle mam w rękach kubek gorącej herbaty itd ale to pomaga tylko na chwilkę. HELP!
- Dołączył: 2007-11-17
- Miasto: Lublin Dartford Uk
- Liczba postów: 3084
4 listopada 2012, 01:33
Zimno czy na diecie, czy nie, ja jestem w uk i też szukam grzejników ...czy to jest związane z dietą ... nie sądze :P
4 listopada 2012, 07:01
Ja Ciebie doskonale rozumiem, mi też jest potwornie zimno na diecie, a ciężko co chwilę pić herbatę , ale to chyba mój jedyny sposób-jedzenie jak najwięcej ciepłych posiłków, dużo herbaty i kupiłam sobie bluzkę termiczną i zamierzam też kupić rajstopy z polaru - gatta takie produkuje, jeśli ktoś ma inne pomysły chętnie poczytam:)
4 listopada 2012, 07:02
Widocznie za malo kalorii dostarczasz organizmowi .
Albo jestes chuda zbyt chuda.
Ja tak mam, dla mnie za zimna jest woda w basenie (30 stopni)
Edytowany przez be.alluring 4 listopada 2012, 07:06
- Dołączył: 2010-09-03
- Miasto: Tuż Zza Rogu
- Liczba postów: 1263
4 listopada 2012, 07:28
Niestety, także borykam się z problemem uczucia zimna. Ja nawet w lecie marzłam w domu, gdy słońce przeszło na drugą część budynku i w moim pokoju pojawiał się cień. Teraz to już nawet nie mówię. Nie wiem, czy problemem jest zbyt mała liczba kalorii bo ja nie głoduję, dostarczam jej odpowiednią ilość, czasami mam wrażenie, że nawet zbyt dużo, moja waga mieści się w normie, a i tak mam problemy z utrzymaniem ciepłoty ciała. Ponieważ mam chorą tarczycę, to przy którejś wizycie zapytałam lekarza, czy to może być jej wina. Gdyby wyniki były złe, mogłoby być zimno (przy moim schorzeniu), lecz wyniki mam w normie i jak on to powiedział, niektóre organizmy tak już mają, że im zimno... Ja mam niskie ciśnienie, to też może być przyczyną nieprawidłowego krążenia krwi. Gdy miałam nadwagę tak nie marzłam i to jest fakt. Cóż ci mogę poradzić? Ubieraj się ciepło. Ja na sobie mam kilka warstw ciuchów. Wszystko wkładam w spodnie, gdy wychodzę na zewnątrz. Ubieram dwie pary skarpet do butów, w tym jedne wełniane. Buty oczywiście cieplejsze, żadne adidasy, bo stopy marzną. Na rękach rękawiczki. No i zimowa kurtka - niestety. A w domu? W domu mam na sobie koszulkę, bluzkę, bluzę rozpinaną i polar...
- Dołączył: 2012-10-07
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1376
4 listopada 2012, 08:03
Skoro jest Tobie zimno,to albo jesteś za chuda,albo za mało kcal dostarczasz organizmowi w tym tłuszczy. Niemam tak jak Ty mi jest ciepło
- Dołączył: 2009-10-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4384
4 listopada 2012, 08:42
Nie koniecznie musi być za chuda czy dostarczać za mało kalorii...mi jest zimno obojętnie czy jestem na diecie czy też nie, a chuda to na pewno nie jestem... to jest kwestia krążenia, zawsze mam niskie ciśnienie krwi i do tego niedoczynność tarczycy i ubieram się jak bałwan bo marznę
- Dołączył: 2012-10-05
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 105
4 listopada 2012, 09:03
Niekoniecznie musi to być kwestia kaloryczności. Ja nawet jak jadłam zdecydowanie za dużo to mi wiecznie było zimno, nawet latem nie odczuwałam nigdy upałów, dla mnie wtedy było ciepło. Nie jestem na nic chora, nie wiem może to taka uroda? A jak zaczęłam dietę to już w ogóle brak słów. Praktycznie cały czas mam lodowate ręce i stopy. Osobiście polecam takie grube, frotowe skarpetki no i ciepłe golfy. Długie, gorące kąpiele też pomagają ale średnio na godzinę. :(
4 listopada 2012, 09:11
trzeba się po prostu cieplej ubierać :P a może za słabo jesz ;>
4 listopada 2012, 09:30
Mi jest wiecznie zimno odkąd schudłam ;///