Temat: Znicz zamiast świeczki

Czy któraś z was używa w domu wkładów do zniczy zamiast normalnych świeczek?

Vipeczka napisał(a):

hallo jest tam kto, bardzo mnie ciekawi ten temat

ale o co Ci chodzi? masz ochotę, to pal sobie wkłady do zniczy, nawet znicze, Twoja sprawa.....nie sądzę żeby miały w sobie coś szkodliwego, to pewnie to samo co w podgrzewaczach, tyle, że więcej wosku.

Aloomka napisał(a):

Vipeczka napisał(a):

hallo jest tam kto, bardzo mnie ciekawi ten temat
ale o co Ci chodzi? masz ochotę, to pal sobie wkłady do zniczy, nawet znicze, Twoja sprawa.....nie sądzę żeby miały w sobie coś szkodliwego, to pewnie to samo co w podgrzewaczach, tyle, że więcej wosku.

Co tak ostro? :P Szukam po prostu pomocy, może ktoś się na tym zna, w internecie nie ma żadnych informacji na temat tego, z czego znicz jest zrobiony i czy jakkolwiek szkodzi zdrowiu. Kolejny raz spotykam się na tym forum z takim niemiłym podejściem do jakiegokolwiek tematu.

Vipeczka napisał(a):

Aloomka napisał(a):

Vipeczka napisał(a):

hallo jest tam kto, bardzo mnie ciekawi ten temat
ale o co Ci chodzi? masz ochotę, to pal sobie wkłady do zniczy, nawet znicze, Twoja sprawa.....nie sądzę żeby miały w sobie coś szkodliwego, to pewnie to samo co w podgrzewaczach, tyle, że więcej wosku.
Co tak ostro? :P Szukam po prostu pomocy, może ktoś się na tym zna, w internecie nie ma żadnych informacji na temat tego, z czego znicz jest zrobiony i czy jakkolwiek szkodzi zdrowiu. Kolejny raz spotykam się na tym forum z takim niemiłym podejściem do jakiegokolwiek tematu.

Ale ja nie chciałam być nie miła/ostra:) po prostu napisałam to, co bym Ci powiedziała jak byś stała obok:) a że  nie da się usłyszeć....to tak to wygląda, że na to jak zinterpretujesz co  przeczytasz, to już wpływu nie mam :)
Ale tak jak Ci napisałam wyżej, jestem w 99% pewna, że wypełnienie zniczy = zwykły wosk, taki jaki masz w podgrzewaczach.
To dzięki :) Ja na tym forum jestem już przeczulona, bo na jaki temat nie wejdę, to kłotnie, obrażanie itd
Ja kiedys probowałam niestety kopca i smierdzi
nie probowalam, ale rowniez o tym myslalam ;) wosku tam nie ma, bo dzisiejsze swieczki robi sie z parafiny, wiec jest tam parafina, moze byc nieco nieoczyszczona.. no i poczytaj z czego jest parafina ;)
ja nie używam nawet świeczek :P
Na pewno nie sa bardziej szkodliwe od swieczek zapachowych, ktorych sklad nie podlega szczegolowej kontroli, ale jak ktos wczesniej wspomnial-bardziej kopcs, co w zamknietym pomieszczenu moze zrobic "cmentarny" zaduch wiec raczej bym nie radzila. Glowny sklad to chyba faktycznie parafina, ktora nie smierdzi, ale mnie osobiscie jej zapach srednio odpowiada.
a ja używam wkładów do zniczy w domu! mam taką sporą ozdobną oprawkę na świeczkę; małe świeczuszki nie dają tyle światła ile należy, w tym ozdobniku,  więc do tego używam wkładu. Dla mnie nie ma różnicy: wkład do znicza czy świeczka... ma się palić i się pali. Aaaaa i nic mi nie kopci i rzeczywiście ogienek pali się dosyć długo... A wkłady te kupuję w Biedronce za 1.99 za sztukę
ja uzywałam raz czy 2 ale tylko wtedy gdy zabrakło pradu, nie pomyslałam zeby ich uzywac jako ozdobe, bo nie mialabym czym  "udekorowac" tego plastiku, ale wydaje mi sie ze nie powinny szkodzic takie wklady, tym bardziej ze nie palisz ich na okrągło

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.