- Dołączył: 2010-04-25
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 293
30 czerwca 2010, 20:25
Lub znających się na operacjach bankowych. Otóż problem jest taki, że bank podwójnie zaksięgował mi wypłatę z bankomatu i płatność kartą. Teoretycznie na koncie (internetowym) wykazuje mi że mam jeszcze pieniądze, ale byłam dzisiaj w dwóch bankomatach a tam mi pokazuje, że jestem na minusie!!! I to właśnie o kwotę tych dwóch transakcji, które już zaksięgowano. Jest to ewidentny błąd banku, więc mam pytanie jak szybko mogę oczekiwać zwrotu pieniędzy (zostałam bez środków do życia do dziesiątego...) i czy mogę oczekiwać od banku jakiejś rekompensaty za tą sytuację? Z góry dziękuję za RZECZOWE odpowiedzi.
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 3967
30 czerwca 2010, 20:35
czyżby to bylby mbank? oni ostatnio maja wielki syf w ksiegowaniu operacji..jakis czas temu pobrali mi za operacje placona karta..po pewnym czasie operacja ta znikla i pieniazki wrocily na konto.poszlam do banku to mi powiedzieli ze nie mieli jeszcze takiej sytuacji i zebym troche odczekala a jak nie pobiora ponownie to tylko sie cieszyc...nooo i tak czekalam 2 miesiace...juz myslalam ze mi kasy nie pobiora z konta...yhm...pomylilam sie pobrali..szkoda tylko ze akurat gdy mi kasa byla potrzebna..:P heh..a ty to najlepiej idz do banku i powiedz jaka jest sytuacja to moze uda sie im przyspieszyc wszystkie procedury jak trafisz na kogos kompetentnego..
- Dołączył: 2009-06-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3296
30 czerwca 2010, 20:44
Na rekompensatę bym nie liczyła... Bank powinien zauważyć swój błąd i zwrócić Ci kasę, ale żeby mieć 100-procentową pewność i to przyspieszyć najlepiej sama zgłoś problem do banku.
- Dołączył: 2006-05-18
- Miasto: Efate
- Liczba postów: 3389
30 czerwca 2010, 20:52
> czyżby to bylby mbank? oni ostatnio maja wielki
> syf w ksiegowaniu operacji..jakis czas temu
> pobrali mi za operacje placona karta..po pewnym
> czasie operacja ta znikla i pieniazki wrocily na
> konto.poszlam do banku to mi powiedzieli ze nie
> mieli jeszcze takiej sytuacji i zebym troche
> odczekala a jak nie pobiora ponownie to tylko sie
> cieszyc...nooo i tak czekalam 2 miesiace...juz
> myslalam ze mi kasy nie pobiora z
> konta...yhm...pomylilam sie pobrali..szkoda tylko
> ze akurat gdy mi kasa byla potrzebna..:P heh..a ty
> to najlepiej idz do banku i powiedz jaka jest
> sytuacja to moze uda sie im przyspieszyc wszystkie
> procedury jak trafisz na kogos kompetentnego..
Poszłaś do mbanku? jakim cudem, przecież to bank wyłącznie internetowy i nie maja żadnych oddziałów?
- Dołączył: 2010-04-25
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 293
30 czerwca 2010, 20:52
To jest akurat bank spółdzielczy (po tej sytuacji na pewno zmienię to badziewie na co innego, ale jeszcze nie wiem na co). Pracuję akurat w takich godzinach, że do banku nie mam jak pójść, ale na pewno z samego rana tam zadzwonie i zażądam wyjaśnienia. System bankowy mają taki zajebisty w tym moim banku, że wszystkie wypłaty z bankomatu i płatności kartą są widoczne dopiero po 3 dniach od wykonania... Dobrze, że chociaż przelewy w miarę dobrze robią chociaż też nie do końca... szkoda gadać normalnie, wściekła jestem niesamowicie.
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 3967
30 czerwca 2010, 20:55
galaksy jestes w bledzie..mbank ma mpunkty..czesto w duzych molochach, maretach..u mnie np. w auchanie...w takim mpunkcie zwykle jest tylko jeden konsultant..nomwiec moze zle to okreslilam..nie poszlam do banku a do mpunktu;)
- Dołączył: 2008-08-25
- Miasto: Chatka Z Piernika
- Liczba postów: 1082
30 czerwca 2010, 21:03
Ja również kiedyś miałam podobną sytuację dlatego udałam się do banku i tam napisałam reklamację a na rozpatrzenie czekałam miesiąc po czym wrócili mi moją kasę.
- Dołączył: 2008-12-21
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 5682
30 czerwca 2010, 21:09
ja kika miesięcy temu miałam taką sytuację:
pobrałam z bankomatu 200 zł, bankomat mi ich nie wydał, bo się zaciął, a z konta mi zniknęły, złożyłam reklamację do banku w którym mam konto, oddali kasę po 3 miesiącach...
cieszyłam się, że wtedy nie pobierałam więcej, bo bym też została bez kasy!
a też wybierałam w bankomacie spółdzielczego
Edytowany przez malamisz 30 czerwca 2010, 21:09
- Dołączył: 2010-04-25
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 293
30 czerwca 2010, 21:15
No to mnie pocieszyłyście z tym terminem zwrotu kasy.... Ehhh... Pozostaje mi tylko czekać co mi jutro szanowne panie z okienka powiedza. Z nerwów aż musiałam zjeść dwie kromki chleba z pastą jajeczną.. Ehhh ponownie...
30 czerwca 2010, 22:14
a u mnie w miescie pare lat do tylu w pkobp byl dzien dobroci dla ludu, i wszystkim wyplacilo podwojna kwote ale nikomu potem nie zabrali pieniedzy bo "na miejsce" 100 "wlozyli" 200 zl :P szkoda ze dowiedzialam sie o tym po fakcie :(