Temat: nasza Vitalijka przed chwilą w tvp2 oglądałyscie?

Ale fajnie że ktoś ją zauważył i zaprosił do tv..
dziewczyna schudła 100 kg :) dziś był z nią wywiad w pytaniu na sniadanie . Oglądałyscie?
dlatego lepiej ogladac dzien dobry tvn z pania Welman ktora nigdy nie zadalaby takiego pytania!!!! ogladam tylko linki z Ewka Chodakowska w pytaniu na sniadanie!
Pasek wagi
Prowadzący rzeczywiście beznadziejni, nie dali nic Kasi powiedzieć, nie potrafili pociągnąć rozmowy, tamten koleś trochę naszą Kasię zagadał. Szkoda, że tak krótko i w ogóle temat tak potraktowany a niby światowy dzień walki z otyłością...
Prowadząca masakra!!!! co za pytanie
widziałam:) ona jest moją motywacją:)

JaGruba napisał(a):

Widziałam... Ale ta prezenterka to tępa laska... Chyba nie ma gorszego pytania dla otyłej osoby jak to "Jak doprowadziliście się do takiego stanu??"
Nie wiem o którą Vitalijkę chodzi i nie widziałam programu, ale jeśli rzeczywiście schudła 100 kg to pytanie wydaje się dość naturalne. To pierwsze (lub jedna z pierwszych myśli) co przychodzi do głowy dowiadując się, że ktoś schudł 100 kg, więc może tak samo pomyślała prezenterka.
dlatego dzien dobry tvn przewyższa
jednak "paląca szulim była lepsza jako prowadząca :)

teenspirit napisał(a):

JaGruba napisał(a):

Widziałam... Ale ta prezenterka to tępa laska... Chyba nie ma gorszego pytania dla otyłej osoby jak to "Jak doprowadziliście się do takiego stanu??"
Nie wiem o którą Vitalijkę chodzi i nie widziałam programu, ale jeśli rzeczywiście schudła 100 kg to pytanie wydaje się dość naturalne. To pierwsze (lub jedna z pierwszych myśli) co przychodzi do głowy dowiadując się, że ktoś schudł 100 kg, więc może tak samo pomyślała prezenterka.

Chodzi oto, że ona zadała to pytanie w dość niefajny sposób... Jakby z obrzydzeniem i z taką wyższością...

To tak jakbyś podeszła do grubej osoby na ulicy i zapytała "Jak mogłaś doprowadzić się do takiego stanu ?  "

Poza tym (rzadko bo rzadko) zdarza się, że oglądam ten program i mam wrażenie, że ta blondynka w ogóle nie myśli... Widać, że dużo ludzi nie płaci abonamentu bo TVP schodzi na psy...

Mogliby dać więcej czasu, stanowczo za krótka rozmowa
Pasek wagi
też oglądałam i jestem zniesmaczona - koleś nie dał jej dojść do głosu. nie podobało mi się, że ją w jakiś sposób skrytykował twierdząc, że nie musiałaby robić operacji odchudzając się ze specjalistami. co tu pisać - dziewczyna jest WIELKA chudnąc tak dużo bez pomocy innych. 

JaGruba napisał(a):

teenspirit napisał(a):

JaGruba napisał(a):

Widziałam... Ale ta prezenterka to tępa laska... Chyba nie ma gorszego pytania dla otyłej osoby jak to "Jak doprowadziliście się do takiego stanu??"
Nie wiem o którą Vitalijkę chodzi i nie widziałam programu, ale jeśli rzeczywiście schudła 100 kg to pytanie wydaje się dość naturalne. To pierwsze (lub jedna z pierwszych myśli) co przychodzi do głowy dowiadując się, że ktoś schudł 100 kg, więc może tak samo pomyślała prezenterka.
Chodzi oto, że ona zadała to pytanie w dość niefajny sposób... Jakby z obrzydzeniem i z taką wyższością... To tak jakbyś podeszła do grubej osoby na ulicy i zapytała "Jak mogłaś doprowadzić się do takiego stanu ?  " Poza tym (rzadko bo rzadko) zdarza się, że oglądam ten program i mam wrażenie, że ta blondynka w ogóle nie myśli... Widać, że dużo ludzi nie płaci abonamentu bo TVP schodzi na psy...


No nie wiem czy zadanie takiego pytania podczas wywiadu z osobą, która przyszła na ten wywiad i powinna być przygotowana na takie pytania to jest to samo co zapytanie się o takie coś przypadkowej osoby na ulicy. Wydaje mi się, ze jesteś przewrażliwiona i wyolbrzymiasz, pewnie wydawało ci się, że z obrzydzeniem i wyższością, zauważyłam taką tendencję na forum do bycia przewrażliwionym na tym punkcie, choćby wczoraj jak czytałam taki temat o ,,dyskryminacji osób z nadwagą''. Wyluzuj trochę...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.