© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 października 2012, 08:23
24 października 2012, 16:25
Nie rozumiesz. Kto był gruby, to i tak będzie gruby. Chodzi mi o to, że będzie bała cokolwiek zjeść myśląc o wadze i aby nie utyć. To pozostaje w głowie. Nawet jeżeli teraz Kasia dobrze się czuje, nie oznacza że nie ma obrazu z przed. Każdy taki obraz ma więc stara się unikać tego aby nie wpaść ponownie w tą pułapkę. Dlatego nie będzie dobrze funkcjonować.a Ty co, jasnowidz? Czy inspektor gadżet?Nie znam Kasi;) Ale na pewno nie będzie normalnie funkcjonować, ale to już wyżej napisałem.
Zauwazylam, ze tutaj na forum lepiej nie wyrazac wlasnego zdania, bo dostaniesz w pysk za to, ze je masz. Po co te forum zostalo stworzone???
24 października 2012, 16:31
24 października 2012, 16:33
Sophe78 nie bede sie z Toba klocic na forum, a osoba, ktora znam dostala duuuuzo wiecej od Ciebie, nie wiem po co bylasi czy z czyms, niewazne, nie interesuje mnie to. JA nie pisalam, ze publicznosc to plebs, tylko pisalam tak o prowadzacyc PNŚ, czytaj uwaznie
Edytowany przez Galijka 24 października 2012, 16:37
24 października 2012, 16:50
24 października 2012, 23:01
Edytowany przez KtoPytaNieBladzi 24 października 2012, 23:04
25 października 2012, 01:52
Nie rozumiesz. Kto był gruby, to i tak będzie gruby. Chodzi mi o to, że będzie bała cokolwiek zjeść myśląc o wadze i aby nie utyć. To pozostaje w głowie. Nawet jeżeli teraz Kasia dobrze się czuje, nie oznacza że nie ma obrazu z przed. Każdy taki obraz ma więc stara się unikać tego aby nie wpaść ponownie w tą pułapkę. Dlatego nie będzie dobrze funkcjonować.a Ty co, jasnowidz? Czy inspektor gadżet?Nie znam Kasi;) Ale na pewno nie będzie normalnie funkcjonować, ale to już wyżej napisałem.
nie zgodze sie. mam kuzynke kolo 40ki, ktora cale dziecinstwo, nastoletniosc az do czasu studiow byla gruba, otyla. w wieku 21-23 lat zrzucila caly nadbagaz, pozniej przez jakis czas wychodzila z diety uwazajac na to co je, a pozniej az do dzis jada jak kazdy normalny czlowiek bez problemow zywieniowych, nie unika niczego ze starchu przed przytyciem. skoro przez kilkanascie lat utrzymuje mniej wiecej stala wage, je wszystko w rozsadnych ilosciach sycacych ja, to mysle ze z problemem rozstala sie raz na dobre.
25 października 2012, 13:10
25 października 2012, 13:12
25 października 2012, 15:11
