Temat: tampony w nocy ?

Dziewczyny : używacie tamponów na noc ?
Może to i głupie pytanie, ale ja nigdy nie byłam przekonana do tamponów, zawsze używałam podpasek. Dopiero ostatnio się to zmieniło, stąd pytanie.
Pasek wagi
używałam czasami, jak spałam gdzieś poza domem, ale wolę jednak jak tam się nic nie zapycha i nie zatyka;

poza tym w dzień tylko tampony, chyba, że nie wychodziłam nigdzie, to jednak wolałam się niczym nie korkować
Zależy kiedy. Ale ogólnie wolę tampony.

SuperGosieK napisał(a):

raspberrylips napisał(a):

Wcale nie używam tamponów, ale w liceum miałam taką "lekcję" na ich temat - podobno kategorycznie się zabrania stosowania tamponów na noc.Czemu? Nie wiem, przepraszam, ale już nie pamiętam. Ale ekspert mówiła, że to niezdrowe i niehigieniczne.
a cóż to za ekspertów od tamponów zapraszali do Was na lekcje?? Jeśli się ich nie wkłada brudnymi paluchami to jak mogą być mniej higieniczne niż krocze uwalane krwią od podpaski i sama podpaska? do tamponu wewnątrz pochwy nie dociera tlen więc nie rozmnażają się tam tak szybko bakterie jak w podpasce.


Darujcie sobie dyskusje o bakteriach, bo nie macie o tym zielonego pojecia. Wasza teoria to jest tlen, sa i bakterie. Nic bardziej mylnego, o bakteriach beztlenowych slyszalyscie moze???
Ja uzywam zawsze tamponow :) Gdy nosze podpaske czuje sie jakbym miala pieluche. Jak dotad nie mam zadnych problemow zwiazanych z miejscami intymnymi.

szprotkab napisał(a):

SuperGosieK napisał(a):

raspberrylips napisał(a):

Wcale nie używam tamponów, ale w liceum miałam taką "lekcję" na ich temat - podobno kategorycznie się zabrania stosowania tamponów na noc.Czemu? Nie wiem, przepraszam, ale już nie pamiętam. Ale ekspert mówiła, że to niezdrowe i niehigieniczne.
a cóż to za ekspertów od tamponów zapraszali do Was na lekcje?? Jeśli się ich nie wkłada brudnymi paluchami to jak mogą być mniej higieniczne niż krocze uwalane krwią od podpaski i sama podpaska? do tamponu wewnątrz pochwy nie dociera tlen więc nie rozmnażają się tam tak szybko bakterie jak w podpasce.
Darujcie sobie dyskusje o bakteriach, bo nie macie o tym zielonego pojecia. Wasza teoria to jest tlen, sa i bakterie. Nic bardziej mylnego, o bakteriach beztlenowych slyszalyscie moze???

Owszem są - co nie zmienia faktu, że te tlenowe też istnieją. Nie próbuję nikogo przekonać. Wszystko ma swoje za i przeciw.
ja tylko podpaski ;P

szprotkab napisał(a):

SuperGosieK napisał(a):

raspberrylips napisał(a):

Wcale nie używam tamponów, ale w liceum miałam taką "lekcję" na ich temat - podobno kategorycznie się zabrania stosowania tamponów na noc.Czemu? Nie wiem, przepraszam, ale już nie pamiętam. Ale ekspert mówiła, że to niezdrowe i niehigieniczne.
a cóż to za ekspertów od tamponów zapraszali do Was na lekcje?? Jeśli się ich nie wkłada brudnymi paluchami to jak mogą być mniej higieniczne niż krocze uwalane krwią od podpaski i sama podpaska? do tamponu wewnątrz pochwy nie dociera tlen więc nie rozmnażają się tam tak szybko bakterie jak w podpasce.
Darujcie sobie dyskusje o bakteriach, bo nie macie o tym zielonego pojecia. Wasza teoria to jest tlen, sa i bakterie. Nic bardziej mylnego, o bakteriach beztlenowych slyszalyscie moze???

nie, "nasza teoria" to krew + tlen = szybsze rozmnażanie bakterii. "Nic bardziej mylnego" czyli rozumiem że się z tym nie zgadzasz? I nigdzie nie pisałam że żadnych bakterii nie ma. Ale bez sensu dyskutować z kimś kto sam czegoś nie używa ale uważa że jest złe.

Tak jak pisałam gdzieś wcześniej - używam TYLKO tamponów od jakichś 10-ciu lat, a tamponów na przemian z podpaskami od 14-stu i nigdy nie miałam żadnego zakażenia bakteryjnego (a zdażyło mi się odsypiać wyjątkowo ciężki tydzień 11h bez wymiany tamponu).

aha, co jest ważne! nie wyciągajcie tamponu nie nasiąkniętego krwią bo ciężko wtedy wychodzi i możecie sobie zafundować mikrootarcia.

Pasek wagi
ja używam na noc tamponów, czasem też podpaski ale to jest tak 70% do 30% bym powiedziała.
tampony wygodne, nie musisz się martwić, że coś przecieknie czy wyleje się. no i ten komfort :)
heh. wystarczy po prostu dopasować wielkość, choć w nocy krwawienei zwykle jest mniej silne i mnie wystarczają z powodzeniem ob normal na calutką noc :)
jak czytam niektore rewelacje to mi sie  w  brzuchu przelewa....
tampon zawiera środki chemiczne (faurany i dioksyny) oraz pestycydy stosowane przy uprawie bawełny  a to z niej właśnie produkuje się tampony. Udowodniono, że toksyny mogą przedostać się do organizmu kobiety poprzez ścianki pochwy i wytworzyć toksyczną bakterię ktora powoduje zespol wstrzasu toksycznego,dlatego stosujac tampony nalezy je zmieniac czesto i nie jest wskazane stosowanie na noc,ponad to jesli chorujemy na zakazenia grzybiczne pochwy,badz jestesmy nosicielami gronkowca,paciorkowca-stosowanie tamponow jest bezwzglednie zakazane
Pasek wagi
Dobrze, że podpaski są wolne od wszelkiej chemii :D


© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.