23 maja 2010, 21:51
Chce podjąć pracę, mam 18lat ale bark mi książeczki. Chciałam jutro zanieść do sanepidu pierwszą próbkę z wiadomo czym i mam pytanie czy pobieranie kału podczas gdy ma się akurat okres jest niewskazane ? i czy ktoś kto ma to za sobą, próbował oddać kał z jednego dnia przez trzy dni, mówiąc oczywiście, że każda próbka pochodzi z nowego :D? Jej aż głupio mi o to pytać... ale cóż życie stawia mi dużo pytań , na które nie znam odpowiedzi :)
- Dołączył: 2008-09-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3138
23 maja 2010, 21:55
co do okresu to pierwsze słysze
23 maja 2010, 21:55
Ja wyrabiałam taką książeczkę, nosiłam kał (w sumie to zawoziłam 35km) codziennie przez 3 dni. Jakoś nie umiem tak oszukiwac:(, co do miesiączki,co nie sądze aby miała wpływ na jakość kału...
- Dołączył: 2008-08-24
- Miasto: Strzelce Opolskie
- Liczba postów: 13188
23 maja 2010, 21:55
A co raz na 3dni robisz kupkę?? To bardzo źle, tym bardziej powinni to zbadać.
23 maja 2010, 21:56
nie znam osoby, która by nosiła z rtzech dni;) Wszyscy których znam nosili z jednego dnia:D
A co do miesiączki to nie wiem, chyba nie powinno to mieć wpływu- w końcu szukają salmonelli a ni ekrwi;)
23 maja 2010, 21:57
Kiedys jak mialam praktyki w hotelu, to tez wlasnie musialam ową ksiazeczke miec :-) No i wiadomo, nie wszyscy chcieli codziennie brzydko mowiac srac, wiec robili jedna kupe i 3 dni ta sama przynosili. Ja osoboscie codziennie przynosilam ''nowa'' heh. A mysle ze okres nie ma tu nic do rzeczy ;-) I jak zaniesiesz ta sama kupe i tak bedzie ok ;p No chyba ze rzeczywiscie masz jakies tam stada pasozytow ;D A ksiazeczka bedzie aktualna ze dwa lata ;]
- Dołączył: 2008-08-24
- Miasto: Strzelce Opolskie
- Liczba postów: 13188
23 maja 2010, 22:03
A jak ją przechowywali?? W zamrażalce z mięskiem na obiad??
Blleee, już wolałabym codziennie, normalnie "wkładać" do słoiczka niż gdzieś trzymać...
- Dołączył: 2009-09-02
- Miasto: Bruksela
- Liczba postów: 5088
23 maja 2010, 22:22
Do głowy by mi nie przyszlo, zeby przez trzy dni trzymać kupe gdzieś w mieszkaniu :)
Zanosiłam codziennie 'świeżą'