Temat: wf na studiach

Jak wygladaly wasze pierwsze zajecia wf 'u na studiach?

I czy był problem z wymiganiem sie od tego?


P.S nie potrzebuje wpisow w ktorych bedziecie pisac "po co sie wymigiwac od wf ' u"

ja miałam siłownie, aerobic do wyboru w sumie ale na te zajęcia chodziłam. U nas nie można było zwalniać się z wf-u a jeśli ktoś chciał to komisja to ustalała czy rzeczywiście nie może ćwiczyć przy konsultacji z lekarzem.
Ja miałam w-f na siłowni. Babeczka dawała nam niezły wycisk. No i nie dało się wymigać od wuefu. Trzeba było mieć 100% frekwencję: jeżeli nie mogłam być któregoś razu na tych zajęciach, to musiałam je odrabiać w innej grupie. Można było sobie oczywiście załatwić "dożywotnie" zwolnienie. Wystarczyło zanieść odpowiednie dokumenty (zwolnienie lekarskie, historia choroby itp.) do komisji lekarskiej i oni już tam decydowali, czy możesz ćwiczyć tak jak inni albo skierowywali na zajęcia rehabilitacyjne, lub całkowicie zwalniali z wychowania fizycznego.
 
Pasek wagi
Możesz mieć zwolnienie lekarskie ale czeka Cię komisja lekarska, która sprawdzi czy faktycznie nie możesz ćwiczyć
ja miałam taki ogólny w-f na sali. było w porządku, chociaż trwa 1,5 godz czyli 2x dłużej niż w szkole, ale dzięki temu była porządna rozgrzewka. najczęściej graliśmy w jakieś gry zespołowe, kosz, siatka, w ciepłe dni w piłkę nożną na dworze, czasem zajęcia z aerobiku (takie zajęcia były najfajniejsze ;))
ja miałam do wyboru siatka, basen albo joga ;d wiec wybrałam sobie joge ;d  ze zwolnieniem było łatwo ;d nikt jakoś szczególnie nie zwracał na to uwagi ;d
Pasek wagi
u mnie na politechnice łódzkiej z wf zwalnia tylko i wyłącznie grupa inwalidzka stopnia znacznego lub poważna choroba udokumentowana, zwalniane jest ok 30 osob z 21 tys studentow w semestrze 
tak więc życze powodzenia w wymigiwaniu się 

glupiepytania napisał(a):

Jak wygladaly wasze pierwsze zajecia wf 'u na studiach?I czy był problem z wymiganiem sie od tego?P.S nie potrzebuje wpisow w ktorych bedziecie pisac "po co sie wymigiwac od wf ' u"

u mnie (UG) nie da sie wymigac. jesli nie mozesz chodzic ze wzgledów zdrowtnych to sprawdza to komisja i i tak musisz chodzic na rehabilitacje.  trzeba miec 100% obecnosc ( w sensie jak nie byl cie na jednych zajeciach to muissz je odrobic u innego prowadzacego np).

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.