- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
24 września 2012, 22:27
Ostatnio glosno jest o sprawie lizania bitej smietany z kolan ksiedza z salezjaniskiego gimnazjum. Co wy o tym myslicie? Ja szczerze mowiac sama nie wiem. Z jednej strony jest to dosc niesmaczne a z drugiej nie wyglada to tak jakby te dzieci ktos do tego zmuszal i jakby im sie krzywda dziala tak fizyczna jak i psychiczna. Przypuszczam ze tym dzieciom nawet do glowy nie przyszlo ze moze ta zabawa miec jakigolwiek podtekst seksualny. ten ksiadz nawet nie widzial zadnego problemu w tym zeby upublicznic te zdjecia wiec najwyrazniej dla niego to tez nie bylo zadne niemoralne zachowanie.
- Dołączył: 2011-02-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 195
25 września 2012, 13:37
Ksiądz, czy nie ksiądz. Normalna osoba dorosła i myśląca zastanowiłaby się kilka razy, zanim wymyśliłaby taką "zabawę". Nie rozumiem osób, które bronią tej sytuacji. Pozwolilibyście na takie traktowanie waszych dzieci?
Edytowany przez xyster 25 września 2012, 13:38
- Dołączył: 2011-03-29
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1075
25 września 2012, 13:45
to nie była śmietana, tylko pianka do golenia. Poza tym było to kocenie pierwszaków w szkole oto tych księży. W innych szkołach dzieci na koceniu robią jeszcze głupsze rzeczy i jakoś nikt w telewizji tego nie pokazuje. A sami rodzice tych dzieci uważają, że to robienie z igły widły i nikt do nikogo nie ma pretensji. Media nakręcają cały ten syf, a ludzie ślepo wierzą i tak mamy aferę za aferą...
- Dołączył: 2012-05-11
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 5431
25 września 2012, 14:00
xyster napisał(a):
Ksiądz, czy nie ksiądz. Normalna osoba dorosła i myśląca zastanowiłaby się kilka razy, zanim wymyśliłaby taką "zabawę". Nie rozumiem osób, które bronią tej sytuacji. Pozwolilibyście na takie traktowanie waszych dzieci?
dokładnie, ja sobie nie wyobrażam, żebym przyzwoliła na to by moje dziecko coś takiego miało zrobić.
- Dołączył: 2012-05-11
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 5431
25 września 2012, 14:02
zabcia1991 napisał(a):
to nie była śmietana, tylko pianka do golenia. Poza tym było to kocenie pierwszaków w szkole oto tych księży. W innych szkołach dzieci na koceniu robią jeszcze głupsze rzeczy i jakoś nikt w telewizji tego nie pokazuje. A sami rodzice tych dzieci uważają, że to robienie z igły widły i nikt do nikogo nie ma pretensji. Media nakręcają cały ten syf, a ludzie ślepo wierzą i tak mamy aferę za aferą...
pianka do golenia? suuupeeerrrr... w takim razie to całkowicie zmienia postać rzeczy 
- Dołączył: 2006-07-20
- Miasto: Infundybuła Chronosynklastyczna
- Liczba postów: 214
25 września 2012, 14:25
Sory, moa córka poszła do pierszej klasy i kocenia nie było, czyli nie musi być poniżania i tak już zesteresowanych dzieci. Pianka, śmietana czy inne świństwo - to obrzydliwe, takie owłosione kolana starego dziada, błe
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
25 września 2012, 15:22
Przeczytalam wszystkie komentarze i powiem wam co mylse.
Mysle, rytual w szkole salezjanskiej to nic zlego. Zabawa jakich niemalo i ktora wykorzstuje sie tez podczas kolonii i obotow. Nie uwazam, ze ksiadz jest jakims pedofilem a dzieci zostaly ponizone. Gdyby moje dziecko miala to zrobic nie widzialabym w tym zadnego problemu.
Uwazam jednak, ze w ogole jakiekolwiek kocenia i chrzty gdzie dzieci musza robic cos czego sie boja, co zadaje im bol lub czuja wstret nie powinny miec miejsca. Powiecie ze to przeciez tylko zabawa. Ja sama tez bylam chrzczona. W tym momencie jest to zabawa ale dzieci ucza sie ze mozna innymi, tymi slabszymi, pomiatac, zmuszac do czegos, osmieszac. Potem to idzie dalej. Wsadzanie glowy do kibli, czyszczenie szczoteczka podlogi, popychanie, bicie, zastraszanie. Bo przeciez to nic zlego, to tylko zabawa. Dzieci ucza sie ze innych mozna osmieszac, upadlac i ponizac.
Czy faktycznie chrzest nie moze wygladac inaczej? Czy nie lepiej byloby gdyby dzieci musialy wykazac sie np sila miesni, wytrzymaloscia lub rozumem i za to podczas jakiejs pieknej uroczystosci moglyby zostac pasowane na pierwszaka czy koloniste?
AliceSz napisał(a):
Dzwoniłam do kolegi, który w tym roku był tam animatorem i okazało się, że tym razem zmienili zasady i bita śmietana obok fotela okazała zmyłką, a tak naprawdę mieli dotknąć pianki do golenia. Fajne, wykorzystam na następnej kolonii ;)
Tak wlasnie myslalam. Dobry patent. Mozna to wykozystac w jakiejs innej grze. Myslisz ze to pyszna smietanka a to pianka do golenia;>.
dokładnie, ja sobie nie wyobrażam, żebym przyzwoliła na to by moje dziecko coś takiego miało zrobić.
