Temat: zlizywanie smietany z kolan ksiedza

Ostatnio glosno jest o sprawie lizania bitej smietany z kolan ksiedza z salezjaniskiego gimnazjum. Co wy o tym myslicie? Ja szczerze mowiac sama nie wiem. Z jednej strony jest to dosc niesmaczne a z drugiej nie wyglada to tak jakby te dzieci ktos do tego zmuszal i jakby im sie krzywda dziala tak fizyczna jak i psychiczna. Przypuszczam ze tym dzieciom nawet do glowy nie przyszlo ze moze ta zabawa miec jakigolwiek podtekst seksualny. ten ksiadz nawet nie widzial zadnego problemu w tym zeby upublicznic te zdjecia wiec najwyrazniej dla niego to tez nie bylo zadne niemoralne zachowanie.
Pasek wagi

KotkaPsotka napisał(a):

Ostatnio glosno jest o sprawie lizania bitej smietany z kolan ksiedza z salezjaniskiego gimnazjum. Co wy o tym myslicie? Ja szczerze mowiac sama nie wiem. Z jednej strony jest to dosc niesmaczne a z drugiej nie wyglada to tak jakby te dzieci ktos do tego zmuszal i jakby im sie krzywda dziala tak fizyczna jak i psychiczna. Przypuszczam ze tym dzieciom nawet do glowy nie przyszlo ze moze ta zabawa miec jakigolwiek podtekst seksualny. ten ksiadz nawet nie widzial zadnego problemu w tym zeby upublicznic te zdjecia wiec najwyrazniej dla niego to tez nie bylo zadne niemoralne zachowanie.

Szczerze, to jakoś wątpię.
;D
Gdyby tą piankę zlizywali z kolan opiekuna - "cywila" nikt by nie wpadł na to że to może mieć jakikolwiek podtekst. I nie bronię księży, bo wiadomo jak czasem jest. Ale w tym wypadku to wg. mnie media "przegły", tym bardziej że z tego co pamiętam ani dzieci ani rodzice nie widzieli w tym nic złego. 

Szczerze powiedziawszy to wolałabym zlizywać tą bitą śmietanę z kolan dyrektora szkoły, niż oberwać tak jak oberwałam w gimnazjum na koceniu...W każdym razie skończyłam z dwoma złamanymi palcami ;| oczywiście w ramach zabawy, a że "przypadkiem ktoś mi za silno palce wykręcił....to przecież nie wina szkoły, to był wypadek!!"
Tu nie chodzi o to, czy te dzieci ktos zmusil do takiego zachowania czy nie. Chodzi o doroslych, zwlaszcza ksiezy, ktorzy dopuscili do takiej "zabawy"
Pasek wagi
Dla mnie to smaczne nie jest ale to robienie afery dla samej afery. Byle głośno, byle szukać podtekstów, byleby sie w gazetach sprzedało. powinni go upomnieć, czy też wlepić naganę lub zawiesić w obowiązkach ale tak to rozdmuchali, że niedługo go ukamienują jak Św. Magdalenę, gdy była jeszcze rozwiązła kobietą.
Pasek wagi
dla mnie to jest chore. Chora szkoła, chory ksiądz i nauczyciele, którzy się na to godzili. Dla mnie to tak jakby te dzieci były poniżane, albo jakby chcieli pokazać, ze "ksiądz" jest taki ważny, nie wiem, ale dla mnie to nienormalne zwłaszcza, ze to z kolan księdza było zlizywane.
A ty chciałabyś zlizywać coś z kolan twojego proboszcza tudzież (jeśli nie jesteś wierząca) dyrektora np. gimnazjum? Ja bym nie chciała. Dla mnie to poniżające. A jeśli te dziewczynki uważały to za normalne, to nie wiem w jakim kraju ja żyję -.-
Księża są nietykalni więc robią co chcą. Dla mnie to jest żałosne.

niepokonana223 napisał(a):

dla mnie to jest chore. Chora szkoła, chory ksiądz i nauczyciele, którzy się na to godzili. Dla mnie to tak jakby te dzieci były poniżane, albo jakby chcieli pokazać, ze "ksiądz" jest taki ważny, nie wiem, ale dla mnie to nienormalne zwłaszcza, ze to z kolan księdza było zlizywane.

To jest właśnie głupi wymysł "kocenia", nie mam pojęcia co to ma w ogóle na celu. Ale jak już mówiłam, gdyby zamiast księdza był zwykły dyrektor to by takiej afery nie było. Olali by to.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.