- Dołączył: 2012-01-06
- Miasto: California
- Liczba postów: 1774
23 września 2012, 10:52
Mieliscie kiedys w ciagu nocy jakies takie dziwne doswiadczenia, które was dreczyły?
Ja tylko raz miałam tzw. "nocną marę", albo inaczej, wyjaśnione naukowo "paraliż senny". Bardzo nieprzyjemne doświadczenie. Czasami jednak czuje jakbo cos znowu próbowało mnie hm... może to jest za ostre słowo: dopaść.
Ja osobiscie wierzę w takie sprawy jak duchy, jakies moce, duszyczki zagubione, itp. Jednak staram sie nie wpadac w panikę tylko zachowac trzeźwy rokum.
Np.: dzisiaj w nocy miałam taka sytuację juz po raz kolejny. Za kazdym razem jest to cos innego. Nie umiałam zasnąć. Czułam jakis taki niepoój, duszno mi było. w końcu zasnęłam i w nocy przebudziłam się, bo czułam jakby jakies takie małe kuleczki łaskotały mnie po szyi. Przebudziłam się, cięzko mi sie oddychało, czułam jakbym była 10 razy cięższa na tym łózku, ale szybko przewróciłam sie na drugi bok i po jakis 5 min. juz mogłam zasnąc ponownie, chociaz czułam jakis taki niepokój. Kiedys tez miałam tak, ze sie w nocy przebudziłam i czułam jakby mi ktoś dmuchał do ucha. Dosłownie. Znowu lezałam na boku. Myslałam, że pewnie mi sie wydaje, ale potem obudziłam sie juz porządnie i nadal czułam ten taki podmuch w strone mojego ucha, taki chłod. Przewróciłam sie na drugi bok i po 10 min. dopiero ustalo. Juz wtedy sie bałam. Kiedys jeszcze Zasypiałam i normalnie była cisza w domu i miałam zamknięte drzwi od pokoju. I nagle słyszałam jakby ktos tylko przy tych drzwiach zamiatał. Zobaczyłam w strone drzwi i nic nie było, cisza. Potem polozyłam sie ponownie i znowu słyszałam to zamiatanie i tak kilka razy.
Czy wy czasami tez macie takie dziwne doświadczenia?
- Dołączył: 2012-01-06
- Miasto: California
- Liczba postów: 1774
23 września 2012, 11:12
No, ale widzę, ze sporo osób ma takie dziwne doswiadczenia. Cos w tym musi byc, bo przecież nikt sobie tego tak nie wymyśla.
- Dołączył: 2012-02-21
- Miasto: Wodzisław Śląski
- Liczba postów: 2922
23 września 2012, 11:14
Ja kiedyś bawiłam się tabliczką ouija, wywoływanie duchów i te sprawy, brałam jakies sprawdzone sposoby od starszych, dośc tajemniczych kobiet i nie wpsominam tego za miło.
- Dołączył: 2012-01-10
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 3898
23 września 2012, 11:25
też miałąm kiedyś paraliż senny kiedy byłam mała to było traszne od tamtego czasu nie zasne inaczejniż na boku...
- Dołączył: 2012-02-21
- Miasto: Wodzisław Śląski
- Liczba postów: 2922
23 września 2012, 11:27
NOwaJaDoCelu napisał(a):
też miałąm kiedyś paraliż senny kiedy byłam mała to było traszne od tamtego czasu nie zasne inaczejniż na boku...
ja też jakoś od tego czasu śpię na boku, zwinięt a w kłębek ;) staram się zasnąć na wznak ale poprostu się boję, czuję sie mniej bezpieczna niż jakjestem skulona
- Dołączył: 2006-11-12
- Miasto: Świętochłowice
- Liczba postów: 566
23 września 2012, 11:36
też tak miałam parę razy, tyle, że ja jestem cholerną panikarą więc nie wiem czy potem połowa z tych rzeczy nie siedzi tylko w mojej głowie ;D nie wiem czy tylko sobie wmawiam,że coś się dzieje czy tak na serio jest :D Ale z tego co piszecie to też miałam parę takich przypadków - jeden z najgorszych - w nocy miałam wrażenie, że ktoś leży koło mnie i bacznie bez przerwy mi się przygląda :D głupie uczucie
- Dołączył: 2009-11-08
- Miasto: Wyspa Snów
- Liczba postów: 3678
23 września 2012, 11:44
Ach z tym przygladaniem... wczoraj mialam tak, ze mialam wrazenie, ze ktos nade mna stoi.. i kurcze, mimo, ze otworzylam oczy i nic nie bylo, to gdy je zamknelam sytuacja sie powtarzala. W koncu wstalam, poszlam napic sie wody, zapalic, po drodze zalozylam mp3 na uszy i dopiero usnelam :)
A raz mialam taka sytuacje. Ogladalam do pozna tv, ale mialam zepsuty pilot. Wiec wstalam, zeby wylaczyc tv, podeszlam jak wiadomo do samego ekranu ( w pokoju panowala ciemnosc, wpadalo tylko lekki swiatlo latarni) po wylaczeniu spojrzalam wlasnie w strone okna, na ta latarnie. Podeszlam do lozka, odsunelam koldre, usiadlam, chcialam sie polozyc i wtedy cos przede mna stalo-jakby mnich w kapturze, taka czarna plana przypominajaca mnicha. Przestalam oddychac, zlapalam sie za serce, ktore chyba przestalo bic, zsunelam sie z lozka na podloge z otwrartymi ze strachu ustami ale nie wydobyl sie zaden dzwiek. Moj kotek do mnie podbiegl i zaczal mialeczec i ocierac sie o moja reke... ona mnie otrzasnela w sumie z tego napadu paniki :)
I tak, wiem, ze to bylo zludzenie optyczne, patrzylam na swiatlo a potem w ciemnosc.. ale o malo nie zeszlam na tamten swiat- przysiegam
- Dołączył: 2012-02-24
- Miasto:
- Liczba postów: 5843
23 września 2012, 11:47
Taaa... sila wyobrazni jest wielka!
23 września 2012, 11:49
też miałam kiedyś paraliż senny straszne nie przyjemne uczucie, potem przez 2 tygodnie bałam się spać i wykurzyłam tate z łóżka bo chciałam spać z mamą ;)
czasami też jak leże i już chce usypiać to czuje takie jakby uczucie nie pokoju i wtedy też zwijam się w kłębek ;))
- Dołączył: 2012-02-21
- Miasto: Wodzisław Śląski
- Liczba postów: 2922
23 września 2012, 11:51
Mówią, że gdy masz takie shcizy słuchanie mp3 to najgorsze co możesz zrobić ; D haha
No wiem ;D Ja mam często tak, że jak patrzę na tv a poem spojrzę w przeciwny kat to widzę zamiast fotla ducha haha ;D
- Dołączył: 2011-08-15
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 53
23 września 2012, 11:54
kiedyś nie mogłam się dobudzić, teoretycznie wszystko co się dzieje 'poza snem' słyszałam, wiedziałam co się dzieje, ale nie mogłam otworzyć oczy, ani się poruszyć