- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 kwietnia 2010, 12:55
26 kwietnia 2010, 13:07
26 kwietnia 2010, 13:07
http://polish.poland.usembassy.gov/visas/nonimmigrant_visas/niv_how_to_apply.html
może ta stronka będzie przydatna?
26 kwietnia 2010, 13:08
dzwonisz do ambasady, umawiasz sie na termin, wplacasz pieniadze. Idziesz do ambasady w okreslonym terminie, stoisz w kolejce , w miedzyczasie cos sie wypelnia. Stoisz dalej w kolejce. Wchodzisz na rozmowe; bedziesz pytana o cel podrozy i czas pobytu. Czasem rozmowa trwa 30 sekund (ja tak mialam), a czasem 10 minut i mozna odejsc bez wizy.
Nie opowiadaj o tym jak bardzo kochasz Stany Zjednoczone i ilu czlonkow Twojej rodziny tam mieszka (wiem, ze wielu Polakow ma tam czesc rodzin).Pamietam ze czekajac w kolejce do okienka, nasluchalam sie kilku takich historyjek, ze potem tylko obstawialam kto wizy nie dostanie.
Dobrze, jesli znasz angielski. Osoby przydzielajace wize znaja polski, ale dla dobrego wrazenia (a o to sie tu rozbija) milo jest prowadzic pogawedke w ich jezyku.
Jesli wiza zostanie Ci przydzielona, zostawiasz paszport i czekasz na jego odbior. Nie pamietam juz ile i jak paszport do mnie wrocil, bo mam wize od kilku lat, ale chyba paszport jest przysylany kurierem do wlasciciela...Tak mi sie zdaje.
Tyle :)
26 kwietnia 2010, 13:15
26 kwietnia 2010, 13:32
Ja swoja wize zalatwialam w styczniu tego roku.
Oto co ja musiałam załatwić krok po kroku. Zakładam, że masz paszport ważny przynajmniej poł roku.
1. Zadzwonilam do Ambasady USA i umowilam sie na spotkanie (czas oczekiwania kilka dni, mozna oczywiście umowić się na termin pozniejszy), wybierasz godzine, która Ci odpowiada (ja umówiłam się na 11, a wchodziłam chyba o 10.30)
2. Wypełniasz wniosek wizowy (wypełnić należy elektronicznie), formulasz kurierski DHL
3. Opłaciłam rozpatrzenie wniosku wizowego (najlepiej sprawdzić aktualną stawkę na stronie Ambasady) - na Poczcie Polskiej nie ma opłat (ZACHOWAJ DOWÓD WPŁATY)
4. Zrobiłam zdjęcie wizowe (ważne aby u fotografa zaznaczyć, że to ma byc zdjęcie wizowe - 5 cm x 5 cm) - czesto są złe zdjęcia - ale nie przejmuj się na przeciwko Ambasady jest fotograf
5. Wycieczka do Warszawy w umówionym terminie:
- wchodzisz do środka sama, bez osób towarzyszących
- podajesz swoje rzeczy ochronie (przechodzą przez skaner)
- po przejściu przez kolejne 2 pary drzwi podchodzisz do stolika, tam sprawdzają czy masz komplet dokumentów, ewentualne poprawki
-przechodzisz przez kolejne drzwi i schodzisz schodami na dół
- Ustawiasz się w kolejce do "rejestracji" :) Tam przetwarzają Twoje dokumenty, biorą odciski palców, dostajesz numerek i idziesz czekać na spotkanie z Konsulem
- czekasz spokojnie na swoją kolej
- podchodzisz do okienka, podajesz dokumenty i spokojnie rozmawiasz z konsulem (ja rozmawiałam po polsku)
-odpowiadałam na kilka pytań: Do kogo jade? na jak długo? Czy moi rodzice pracują? gdzie pracuje? itp
Po chwili
Pan powiedział mi, że paszport w ciągu 5 dni przyjdzie kurierem i dal mi taki odcinek DHL.
Wyszłam z Ambasady, a moja kuzynka była zdziwiona, że tak szybko mi poszło... Całość zajęła mi chyba z 15 minut... :)
Naprawę nie ma się czego bać. Ważne aby być naturalnym... Jeśli chodzi o strój to też nie trzeba specjalnie szaleć. Amerykanie nie przywiązują większej wagi do stroju w urzędach...
No to chyba wszystko... W razie dodatkowych pytań chętnie pomogę
26 kwietnia 2010, 15:26