- Dołączył: 2010-01-25
- Miasto: Cardiff
- Liczba postów: 358
19 kwietnia 2010, 18:49
Hej kobietki:)
Wlasnie przeczytalam w gazecie o kobiecie ktora dzieki hipnozie stracila 21kg a miala tylko kilka sesji. Podobno wczesniej nie mogla zrzucic duzo bo nie miala motywacji. A dzieki hipnozie myslala, ze ma gumke zalozona na zoladku przez lekarza i nie moze jesc ''zlych'' rzeczy tylko same lekkie i zdrowe itp i schudla az tyle w 4 miesiace.
na internecie tez duzo osob o tym pisze, ze strasznie pomaga.
Wiadomo, ze hipnoza jest na wiele rzeczy, a jedna z nich moze byc schudniecie.
Czy wierzycie w cos takiego? Bo ja im wiecej czytam tym bardziej sie do tego przekonuje.
Ile cos takiego moze kosztowac? Zastanawiam sie czy warto sprobowac, choc z drugiej strony wydaje mi sie ze to glupota i kolejne naciaganie.../.
- Dołączył: 2010-04-14
- Miasto:
- Liczba postów: 2075
19 kwietnia 2010, 18:57
Tak tylko nie kazdy jest podatny na hipnoze i ciężko trafic na pozadnego2222
- Dołączył: 2010-04-15
- Miasto: Kalisz
- Liczba postów: 24
19 kwietnia 2010, 19:17
polecam kaczorowskiego we wroclawiu , on jest podobno niezly , wizyta kosztuje 200 zl , mnie akurat nie pomógl ale moze tobie pomoze
19 kwietnia 2010, 20:10
Edytowany przez cookie1995. 2 lipca 2010, 22:42
- Dołączył: 2006-02-07
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 7943
24 sierpnia 2010, 12:01
ja się zapisałam do terapeuty w Katowicach. Wizytę mam 1. września. Zobaczymy.
Wszyscy piszą, że wystarczy ćwiczyć silną wolę. Jeśli to takie proste, to dlaczego tyle osób nie może rzucić palenia, albo przestać pić, ćpać...Czasem nadwaga, czy otyłość mają głębsze podłoże. I nawet jeśli ma to zadziałać jak placebo, niech tylko zadziała....
- Dołączył: 2010-06-21
- Miasto: Mińsk Mazowiecki
- Liczba postów: 646
24 sierpnia 2010, 21:14
Mam takie pytanko, skuteczność hipnozy na pewno zależy od hipnotyzera. Czy ma na to wpływ nasza osobowość?
- Dołączył: 2006-02-07
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 7943
26 sierpnia 2010, 09:21
wydaje mi się, że na pewno nasza osobowość ma wpływ. Podobno nie każdy jest podatny. Może silne osobowości, które nie są podatne na opinie i sugestie innych się nie nadają.
Ja jestem jak taki zagubiony cielak. Myślę, że ja się poddam. Ale to nie jest taka pełna hipnoza.
Zmieniłam terapeutę, na gościa z Opola. Kawałek, ale przynajmniej na jego temat znalazłam jakieś opinie i widać efekty w galerii zdjęć. Poza tym gość w ogóle się mnie spytał ile ważę i ile mam wzrostu. I w gabinecie też waży i mierzy.
To nie będzie jedno spotkanie-już mi to powiedział. Powiedział, że to będzie "trening osobowości". Zobaczymy...
- Dołączył: 2007-06-26
- Miasto: Okolice Oslo
- Liczba postów: 276
28 stycznia 2011, 20:34
Ja dzisiaj byłam - w Gliwicach (przyjmuje też w Krakowie). Przeczytałam o nim opinię gdzieś na jakimś forum. Długo się zastanawiałam, ale w końcu w akcie desperacji się zgłosiłam. Dokładnie to się nazywa hipnoterapia. Ten stan hipnozy - przedziwny, ale świadomość cały czas miałam i pamiętam, co mówił. Chyba, że nie wpadłam w całkowity trans, bo w pokoju obok moj syn rozrabiał i ciut mnie rozpraszał ;)
Czy będą efekty i czy moja silna wola się umocni - to się okaże ;) Przynajmniej się zrelaksowałam jak nigdy