Temat: piercing a praca

ogólnie na ciele mam w sumie 5 kolczyków (tragus, chrząstka, 2x płatek ucha, kark). ostatnio zrobiłam sobie tragusa i jak chwaliłam:) się nim w domu to mój tata mnie zjechał, że nie znajdę pracy taka wykolczykowana i w ogóle, chociaż noszę widoczne kolczyki tylko w chrząstce i tragusie, ale ja jakoś znalazłam i jestem nianią Kuby, no i nikt nie czepiał się kolczyków:)

Czy Wy też tak uważacie, ze jeżeli ma się jakieś kolczyki to nie znajdzie się pracy?

mateuszsoft napisał(a):

niestety tata chyba ma racjężaden normalny dyrektor/kierownik nie zatrudni cie do jakiejś dobrze płatnej pracymyśle ze załapiesz sie do robienia kolczyków,tatoo,ulotki ;p


no a Twoim zdaniem, dlaczego mnie nie zatrudni? bo co? bo mam kolczyki w uszach, jak prawie 100% kobiet?
Przecież to są kolczyki tylko i wyłącznie w uszach,bez przesady.
Jak by ktoś miał pełno na twarzy to takiej osoby bym nie zatrudniła do biura ,jako sekretarke,ale w inne miejsca,why not?

kopaczek napisał(a):

Przecież to są kolczyki tylko i wyłącznie w uszach,bez przesady.




chociaż sama jestem nastolatką, to poniekąd zgadzam się z Twoim tatą. niby to sprawa każdego człowieka, ale widzisz np nauczycielkę polskiego z kolczykiem w brwi i wardze? bo ja nie bardzo..
tak samo nie widzi mi się nawet wykolczykowane całe uszy czy cokolwiek innego.
ale wydaje mi się ,że jak przyjdzie iść do pracy, to jednak zrezygnujesz z tego, bo dorośniesz. więc tata też przesadza trochę. :)
Ale nie bulwersuj się,pytasz to dziewczyny wyrażają swoje zdanie?Czego oczekujesz?Masakra
ok luuuz
pionnna
przez kolczyki w uchu ktos mialby Cie ni zatrudnic? nie sa na twarzy. ja mam sama 5 w uchu xd
to już nie wolno dyskutować na tym forum?
ok to chłopak gdzie może sobie zrobić kolczyka ?
tak zapytam przy okazjii
gdzie? wszędzie może

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.