Temat: znacie trwałą zabawkę dla psa?

Mam problem z moim pupilem, jaką bym mu zabawkę nie kupiła i tak rozpracowuje ją w ciągu kilku minut.. jedną nawet w kilka sekund! (a w sklepie była najbardziej twardą piszczałką) Miał już piszczałki, szmacianki itp.. Najdłużej służyła mu sznurkowa zabawka, jednak nie podobało mi się, że ją jadł! (a z głodu nie umiera, dostaje bardzo dobre jadło). Znacie jakieś trwałe zabawki dla psa o masie 20kg? Cena nie gra roli, bo w sumie wole raz a porządnie dokonać zakupu. Serce się kraja, że tylko co nową mu dam i już do wywalenia :(

a i dodam, że zabawka ma służyć w domu :) na podwórku ma przez 3 miesiące piłkę która jest już flakiem bez wielu części skórzanych (a była bardzo twarda..)
zależy mi, żeby kiedy przebywa w domu mógłby się pobawić :) sznurki, jak już pisałam zjada
kup mu taka piłkę do ręcznej albo do siatkówki, najwyżej przegryzie ale potem będzie mógł z przebitym flakiem biegać hehe
ewentualnie poszukaj takich zabawek z twardej gumy, są stosunkowo ciężkie, ale nie do przegryzienia..przynajmniej tak mi się wydaje...

moja suczka też masakrowała każdą zabawkę w kilka minut a ma tylko 5kg : ) zaczęłam kupować takie materiałowe-pluszowe to jakoś mniej je niszczy, lateksowe też mniej niszczyła ale ostatecznie jedną przegryzła : ) może kup piłeczkę kauczukową- tylko trzeba uważać bo jest dosyć ciężka

Mój pies waży kilka kilo więcej i pewnie jest większy, też szybko niszczy zabawki.
Ale od pół roku ma największą piłkę taką jak niżej na zdjęciu i jeszcze sobie z nią nie poradził.

Tylko piszczałkę wcisnął zębem do środka, ale to akurat była wielka ulga dla naszych uszu.


.morena napisał(a):

kawał grubej liny z supłami

To jest dobra zabawka !:) 
moja sunia tez wszystko niszczy (zjada), kupuje jej grube plecione sznury, grube opony od wózków (ciezko jej rozgrysc gume), piłki tenisowe (te obiera i rozgryza na cześci) , zabawki ze sklepów dla zwierzaków są dla niej za slabe, lubi wyrzywać sie na plastikowych butelkach
Zależy jaki to pies. Mój mieszaniec amstaffa bawi się grubymi linami, ale on ich nie zjada. Oprócz tego ma zabawki z lanej gumy, wystarczą na kilka miesięcy, ale nie bawi się tym często.
Pasek wagi
mój psiak ma coś 13-16kg . szukalam by pokazac obrazek zabawki ale nigdzie jej nie moge znalezc, ale moge napisac, ze ma ksztalt butelki w kropki i byla ona na takim szczurku jak te wszystkie robia, ze mozna bylo ciagnac  za niego, zabawka ma wielkosc butelki od piwa, jest troszke wezsza i powiem ci, ze jedyna zabawka ktorej leci juz 3 rok i o dziwo jest w calosc, a wciaz w uzytku ;)) wydaje mi sie, ze zalezy tez z jak grubej gumy jest zrobiona :) widocznie ta nie jest w srodku  'pusta'
Jeśli chodzi o piszczałki to z moimi psami było tak, że te 'flakowate' piszczałki na dłużej starczały niż te super twarde. Te z niby twardej gumy to chwila moment i kawałek już odgryziony :P
Polecam tego typu zabawki: (u mnie 'działały' dość długo, no ale to sprawa indywidualna każdego psa jak szanuje swoje zabawki ;) )
http://www.zoologiczny.sklep.pl/Trixie_Pilka_gumowa_na_lince_zabawka_dla_psa_6_cm__28_38_446___8419
http://www.zoologiczny.sklep.pl/Trixie_Zabawka_sznur_bawelniany_dla_psa_37_cm__28_38_446___8309

U mojego psa tylko wytrzymują piłeczki z twardej gumy (takie ciężkie) kupowane w sklepach dla zwierząt ceny około 20-35zł.

Inne nie mają szans na przetrwanie, dłużej niż 1-2h.

Zabawki te piszczące są miekkie i z cienkiej gumy, i nie mają szans z zębami psa.

Teraz kupiłam mu też zabawkę-schowek , jest to piłeczka (też z twarej i ciężkiej gumy), do której do środka można schować przysmaki i w trakcie zabawy wypadają, bo w środku tej piłki są tam takie zakamarki.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.