Temat: Uczniowie, o której chodzicie spać?

Temat kieruję do uczniów gimnazjum i liceum, o której godzinie chodzicie spać? Nie pytam o piątek i sobotę, bo wtedy następnego dnia nikt się pewnie nie śpieszy do szkoły..
po22;))
A spokojni studenci się nie liczą? :P
Ja w roku akademickim staram się chodzić spać o 24.00 (wcześniej nie zasnę, poza tym wieczorem często dopiero kończę czytanie wrednych starych tekstów filozoficznych), jeśli mam na wcześnie rano, z tym że 'wcześnie rano' obejmuje także 9.00. Muszę spać min. 7h, żeby potem wyglądać jak człowiek. Z kolei jak mam na 11 czy 12, to kładę się koło 1-2.
ja zawsze, w gimnazjum czy w liceum chodzilam spac po 23, czasem po 24... nie umiem zasnac duzo wczesniej, teraz sukcesem jest jak klade sie o 23.
nawet jak wstawalam o 5.30 to chodzilam spac pozno, nie polecam tego jednak, zasypialam na stojaco, w dodatku trzeba bylo jeszcze sie uczyc a przez to ze bylam niezywa, nic nie wchodzilo dobrze do glowy.

Różnie, ale m imo tego że o 6 musiałam wstawać zazwyczaj nie kładłam się spać przed północą
ja w gim pamietam ze po 22 a w lo różnie, 23-24.
ja chodziłam czasem grubo po północy, bo zawsze miałam coś do zrobienia, późno wracałam i późno się za wszystko zabierałam ;) z tym, że mi spokojnie wystarczy 6 godzin snu, czasem nawet mniej. kwestia przyzwyczajenia.
Pasek wagi
0.30 najpóźniej. 6 godzin snu najzupełniej mi wystarcza. 
jak jeszcze chodziłam do szkoły to o północy najszybciej szłam spać :) teraz - w życiu zawodowym - nie wysiedzę dłużej niż do 23.. :)
klasa maturalna i zazwyczaj około 24.
ja chodzilam o 22 :) 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.