- Dołączył: 2008-02-24
- Miasto: Kurukuku
- Liczba postów: 717
15 marca 2010, 11:29
Jak w temacie macie jakieś fajne i skuteczne porady na temat jak pozbyć się cellulitu , mam tak bardzo widoczny i to w dodatku na udach .Idzie wiosna za nią lato , a ja tak lubię nosić krótkie spódniczki :))
Edytowany przez princesa116 15 marca 2010, 11:29
15 marca 2010, 11:38
Cellulit to udręka prawie każdej z nas, długo czasu potrzeba aby uporać się z tym paskudztwem. Przede wszystkim zdrowa dieta, bez soli, dużo wody, białka, wystrzegaj się gorących kąpieli. Sport to wróg cellulitu, dorzuć masaże, pod prysznicem szoruj się szorstką gąbką i czekaj cierpliwie.Ja walczę ponad 1,5 roku i jeszcze mam gdzie nie gdzie jak się uszczypnę.
15 marca 2010, 11:41
Przede wszystkim uzbrój się w cierpliwość, bo tutaj nie ma czarów. Bieganie jest super.
- Dołączył: 2008-02-24
- Miasto: Kurukuku
- Liczba postów: 717
15 marca 2010, 11:44
a jak myślicie da mi coś stepper , ćwivczę na nim od początku stycznia od 20 do 60 min codziennie :)
15 marca 2010, 11:43
masaż bańką chińską, ale konieczna jest regularność. Ja niestety robia go dosłownie raz na pół roku! Koleżance pomógł doskonale. Po za tym dużo ruchu, regularne wcieranie najróżniejszych kremów.
15 marca 2010, 11:48
Dokładnie, sport i dieta - bez odpowiedniej diety i dawki ruchu nie pozbędziesz się cellulitu. Polecam basen.
15 marca 2010, 11:56
Po stepperze też na pewno zobaczysz efekty. A bańki.... Ausia po jakim czasie ten super efekt? Bo ja zrezygnowałam po 3 dniach z powodu bólu i na samo wspomnienie się wzdrygam;)
15 marca 2010, 11:56
regularny ruch. ja pozbyłam się całkowicie sporego cellulitu dzięki rowerowi 4 razy w tygodniu minimum po 2h i innym ćwiczeniom aerobowym.
mimo że teraz już tak intensywnie nie ćwiczę, nadal nie mam z nim problemu.
pomaga również picie dużej ilości wody, zrezygnowanie z kawy i innych napojów odwadniających, takich jak czarna herbata i pepsi.
15 marca 2010, 11:58
jeszcze: jak najmniej soli, naprzemienne prysznice i masaże.
jednak największym "przyjacielem" pomarańczowej skórki jest siedzący tryb życia.
15 marca 2010, 12:14
Powiedziała znawczyni, a ja siedzę i czytam popijając kawę;) Ohhhhhhhhh