Temat: Chałupnictwo.

Czy ktoś z Was kiedykolwiek zarabiał pieniądze po przez np. adresowanie kopert, składanie długopisów, wypełnianie faktur we własnym domu? Szukam dodatkowego zarobku, ale w moim mieście ciężko znaleźć cokolwiek, więc pomyślałam o tego typu zajęciu. Nie wiem tylko czy wówczas aby na pewno można ufać potencjalnemu pracodawcy, czy wypłata jest pewna i nie ma żadnych "kruczków".
Myślę Kochana,że jakichś kokosów na tym nie zbijesz.. ale znam osoby, które się tym zajmowały i oszukiwane nie zostawały np. pod względem płatności :)  Więc spróbuj, każdy pieniądz jest dobry :)  A myślałaś np. o jakimś stażu w urzędzie pracy ? zdobywasz doświadczenie i pieniążki :)
p.s
co do kruczków to na pewno jest jakaś  umowa, którą podpisujesz z takim pracodawcą, przeczytaj ją dokładnie a nie podpisuj "na ślepo" jak większość , a nie będzie problemów :)
Też kiedyś o tym myślałam, i jakoś w końcu się nie zdecydowałam, na internecie pełno jest zarówno ofert jak i komentarzy na forach, że to czyste oszustwo. Więc sama nie wiem :P
Jasne,że poluję na staż, ale na chwilę obecną w naszym urzędzie pracy nie ma tego typu ofert, bo ponoć "miasto nie ma funduszy"... =) Dzięki laski za odpowiedzi =)
A ja bym spróbowała, jeśli nie masz co zrobić z czasem, możesz przecież trafić na uczciwą firmę, tylko czytaj umowę. Sama sprawdź czy to nie jakaś lipa.
Pasek wagi
Niestety często można trafić na oszustów, moj tata raz miał długopisy składać i kazali wpłacić chyba 50 zł. Tato wpłacił i na tym się skończyło...
Dokładnie, to oszustwo! Kilka lat temu kiedy nie przelewało się u mnie w rodzinie, próbowaliśmy adresowania kopert i składania torebek ozdobnych. Co do adresowania kopert to zwykłe naciągactwo, a jeżeli chodzi o składanie torebek, to owszem przysłali nam do złożenia trzy torebki, niby na próbę, a po odesłaniu złożonych (na prawdę nie różniły się niczym od tych ze sklepu) odpisali że były złożone źle i niedbale i nie będą z nami współpracować. Dodam że za przysłanie próbnych kopert musieliśmy zapłacić około 80zł, co wtedy miało wiele większą wartość niż dziś. Więc lepiej się w to nie bawić, szkoda czasu pieniędzy i nadziei na to że może się coś dorobi
Dziewczyny zalezy jakie to chałupnictwo. Chałupniczo szyją też krawcowe itp! Ja akurat jestem w sytuacji, gdzie zlecam szycie i uważam, że to jest świetny układ. Panie mogą sobie dorobić kilka stówek, a ja jestem uczciwa :) Wiem dziewczyny, że wszędzie roi się od oszustów, ale trochę niefajnie jest tak wszystkich zbierać do kupy i wydawać niemiłe wyroki :(
Ale nie wierzę w jakąkolwiek współpracę bez realnego kontaktu.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.