Temat: Anegdota

Usłyszałam dziś anegdotę pt. "Wychodzi Irlandczyk z baru". Może ja jestem głupia, ale w ogóle jej nie rozumiem. ;| pomożecie?! 
No... hm.. Irlandczyk nie wychodzi z baru... bo pada :P




No bo co ma robić Irlandczyk jeśli pogoda barowa ;);) 

teraz kumasz? :)
hah! ;d wcale ;/ poszperam coś w necie ;p
stereotyp o Irlandczykach głosi, że nie wychodzą oni z baru;)
Pasek wagi
A to było tylko to zdanie, czy jeszcze jakaś dalsza część? :D

Stereotyp głosi, że Irlandczyk siedzi tylko w pubie, bo nie ma nic innego do roboty (w Irlandii baaaaardzo często pada deszcz, więc nie mają oni ciekawszych zajęć).


"irlandzkie puby nigdy nie są zamykane" 
Pasek wagi
pewnie chodzi o to, że oni nie kończą picia piwa, więc nie wychodzą;p
W praktyce nie wychodzi z baru, teoretycznie musi wyjść, bo już zamykają .... nie trzeba niczego szukać w necie, wystarczy pomyśleć :P
Pasek wagi
chodzi o to, że nigdy nie wychodzi na własnych nogach, tylko jest tak pijany że go wynoszą :P

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.