Temat: Jaka praca po technikum?

Chodzi mi o technikum rolnicze.Dobra koleżanka mojej mamy ukończyła kilkanaście lat temu takowe i zdała maturę. Mówi że jest już za stara na kursy i studia więc takie odpadają. Bardzo męczy się w tej pracy ktorą wykonuje obecnie i bardzo mi jej szkoda bo to dobra kobietka.Nie wiem jak jej pomóc.
Jak myślicie, gdzie może szukać pracy?
A gdzie obecnie pracuje?
Warto kobitkę namówić na kurs -zawsze to krok do przodu :-)
A gdzie mogłaby pracować? Można powiedzieć że wszędzie ,że od sprzątaczki,po nianię kończąc na pracy biurowej.Dużo zależy czy jest bystra i szybko się uczy.
w tych czasach bez dodatkowych kwalifikacji właśnie typu kursy a najlepiej studia , może być ciężko :/ jedynie chyba przez jakieś znajomości udało by się znaleźć jakąś odpowiednią pracę :)) ja na konkretną pracę nie mam pomysłu ale jeżeli nie lubi swojej pracy , to niech może poszuka jakiejś związanej ze swoją pasją czy hobby :)) 
Pasek wagi

pyzia1980 napisał(a):

A gdzie obecnie pracuje?Warto kobitkę namówić na kurs -zawsze to krok do przodu :-)A gdzie mogłaby pracować? Można powiedzieć że wszędzie ,że od sprzątaczki,po nianię kończąc na pracy biurowej.Dużo zależy czy jest bystra i szybko się uczy.


W szwalni. ;/ Bardzo ciężko się jej pracuje, a ma już swoje lata. Z mamą już nie raz chciałyśmy ją przekonać ale daremnie.
Lepiej jakby była to jakaś praca bardziej lekka. Mogę śmiało powiedzieć że jest bystra i szybko się uczy. ;)
Pewnie w pracy, w której nie potrzeba żadnych specjalnych kwalifikacji, np. sklep, fabryka, sprzątanie itp.
Szanuję ludzi którzy ukończyli jakiekolwiek technikum, ja robiłam liceum (wtyd i hańba) poLO jest się tłukiem z maturą uznawaną tylko w naszym chorym kraju..żal.. Uważam też (ja uważam i to moje zdanie, więc niech mi nikt nie wciska swoich przekonań)że prawdziwe studia to politechnika albo medyczne. Reszta to przydupasy chcące mieć magistra..co druga osoba wśród ludzi mieszkających w okolicy ma socjologię a takie gamonie że szok!!! Im dać ankietę w łapę i kopa w dupę na miasto- do niczego więcej się to nie nadaje. A chcą mieć super prace po studiach-gamonie, nieroby idące na łatwiznę.
Ej czytam Wasze posty i mnie zatkało, mamy firmę tak..i obracamy się w towarzystwie osób które mają przedsiębiorstwa...większość właścicieli jest po zawodówce (takich żeczy mozna dowiedzieć się przy wódce:) )..gościu który ma firmę robiące place zabaw (nie będę nazwy pisała bo nawet była ogólnopolska akcja z placami i ta firma wygrała przetargi). Kolejny ma największą firmę robiącą pewne produkty dla firmy Unilever ma technikum bodajże hodowli koni...
Kuzynka mojego męża po technikum rolniczym pracuje w firmie zajmującej się selekcją nasion-bardzo spokojna i dosyć dobrze płatna praca.
Nie liczy się wykształcenie a to co mamy w głowie.Jak będzie cielak to po doktoracie będzie szukał roboty, będzie koś ze smykałką biznesową a bez matury świetnie obróci monetą.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.