Temat: Znajomości. Policja, praca.

Witajcie, właśnie się zbulwersowałam. Okazało się, że nawet moja matka nie wierzy że dostanę się do policji.
Mówi, że nie mamy znajomości itp.
Ludzie... to ja ucze się jak osioł mam dobre wyniki, uprawiam sport a ona mi że i tak uj i tak.
jak to jest co myślicie na ten temat?
czy uważacie ze szarak z ulicy  może się dostac do pracy w Policji?
Jest to moje marzenie od dziecka.
Mam fioła na tym punkcie.
Smutno mi.

Ana899 napisał(a):

Oczywiście, że się dostaniesz bez znajomości, jeśli zdasz testy (dziewczyny maja największe problemy na piłce lekarskiej).Chociaż szczerze mówiąc znajomości przydają sie dalej


zawsze byłam najlepsza w pilce lekarskiej ;) a tak serio dzisiaj jestem podlamana ;/
Na pewno masz szansę! Tylko najgorsze są psychotesty. Co do znajomości to nie prawda... kuzynka ma ojca w policji i nie dostała się bo oblała właśnie testy. 
Mój dziadek był komendantem policji. Mam w policji wujka, kiedyś również tatę i co ? I mam poprawkę sprawnościówki, więc jak sama widzisz, to nic nie daje :) Ale  o marzenia musimy walczyć ! Tobie i sobie życzę powodzenia :)
Pasek wagi
podbudowaly mnie wasze opinie ;*
na pewno dasz radę! trzymam kciuki! :)
Pewnie, że tak. Wystarczy wszystkie testy pozaliczać w tym szkolenie, a do policji zawsze nabór.
kochana! to i moje marzenie...
skonczyłam resocjalizacje., złożyłam papiery i czekam na odp z komendy..
byłam na TSF i co... masakra... buty slizgały mi sie ze nie mogłam wyhamowac szczegolnie przy biegu wahadłowym. w efekcie- zabrakło mi ku*** 2 sekundy,tak małooo a jednak..... zła jestem na siebie bo przygotowywałam sie do tego.
gosciu do mnie ze mam zainwestowac w lepsze buty i przyjsc ponownie..
mogłam czekac na multi a tak he czekam na poprawke sprawnosciówki:/ ale wierze ze sie uda i bede walczyc:D poki co trenuje dalej..
z mojej gr na 9 lasek zdała 1....
odpadały na piłkach głównie i my we 3 niedałysmy rady czasowo...chłopaki lepiej wiadomo..
nie jest łatwo chetnych jest bardzo duzooo
na II termin mam czekac 3 miesiace o zgrozo!!!
mam paru znaj ktorzy ubiegali sie o przyjecie, poodpadali na multi- mówia ze straszne pranie mózgu i wszycy olali...bo na II probe min rok czekania.
ale trzeba probowac ! kolezanka ze studiów jest panią sierżant obecnie i to jest czysty przykład ze sie da!!!
bo nie miała pleców!! dała rade!! sama!! ale ubiegała sie o przyjecie lata wstecz kiedy chetnych nie było az tyle...
powodzonka:)
kochana! to i moje marzenie...
skonczyłam resocjalizacje., złożyłam papiery i czekam na odp z komendy..
byłam na TSF i co... masakra... buty slizgały mi sie ze nie mogłam wyhamowac szczegolnie przy biegu wahadłowym. w efekcie- zabrakło mi ku*** 2 sekundy,tak małooo a jednak..... zła jestem na siebie bo przygotowywałam sie do tego.
gosciu do mnie ze mam zainwestowac w lepsze buty i przyjsc ponownie..
mogłam czekac na multi a tak he czekam na poprawke sprawnosciówki:/ ale wierze ze sie uda i bede walczyc:D poki co trenuje dalej..
z mojej gr na 9 lasek zdała 1....
odpadały na piłkach głównie i my we 3 niedałysmy rady czasowo...chłopaki lepiej wiadomo..
nie jest łatwo chetnych jest bardzo duzooo
na II termin mam czekac 3 miesiace o zgrozo!!!
mam paru znaj ktorzy ubiegali sie o przyjecie, poodpadali na multi- mówia ze straszne pranie mózgu i wszycy olali...bo na II probe min rok czekania.
ale trzeba probowac ! kolezanka ze studiów jest panią sierżant obecnie i to jest czysty przykład ze sie da!!!
bo nie miała pleców!! dała rade!! sama!! ale ubiegała sie o przyjecie lata wstecz kiedy chetnych nie było az tyle...
powodzonka:)
dziękuję ;* marlusia12 ;)
a i powodzenia ;*

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.