Temat: Sagi norweskie-czytacie?

Jak wyżej:) Jeśli tak to jakie?
Saga o ludziach lodu, córka morza, dziedzictwo i przepowiednia księżyca, zajmują honorowe miejsca w mojej bibliotece i polecam wszystkim ;)
o rany to ma 47 częśći! Właśnie przeczytałam opis - całkiem fajne.
o rany to ma 47 częśći! Właśnie przeczytałam opis - całkiem fajne.
o rany to ma 47 częśći! Właśnie przeczytałam opis - całkiem fajne.

Tula. napisał(a):

Kinga jeszcze książek nie czytałam ale czas to nadrobić:)


Obawiam się, że masz sporo do przeczytania... On pisze... dużo..

tralaleczka napisał(a):

Tula. napisał(a):

Kinga jeszcze książek nie czytałam ale czas to nadrobić:)
Obawiam się, że masz sporo do przeczytania... On pisze... dużo..
Dam radę bardzo szybko czytam:)
ChceIMoge sporo tomów ale czyta się z zapartym tchem:) Dzieci Sztormu rozkręcają się z każdym tomem coraz bardziej:) teraz nie mogę się piątków doczekać bo tom kończę w piątkową noc i cały tydzień czekam na następny

Tula. napisał(a):

tralaleczka napisał(a):

Tula. napisał(a):

Kinga jeszcze książek nie czytałam ale czas to nadrobić:)
Obawiam się, że masz sporo do przeczytania... On pisze... dużo..
Dam radę bardzo szybko czytam:)ChceIMoge sporo tomów ale czyta się z zapartym tchem:) Dzieci Sztormu rozkręcają się z każdym tomem coraz bardziej:) teraz nie mogę się piątków doczekać bo tom kończę w piątkową noc i cały tydzień czekam na następny

to chwilowo odpuść sobie czytanie aż zbierzesz wszystkie tomy :) i wtedy wszystko za jednym zamachem :)

Galijka napisał(a):

Tula. napisał(a):

tralaleczka napisał(a):

Tula. napisał(a):

Kinga jeszcze książek nie czytałam ale czas to nadrobić:)
Obawiam się, że masz sporo do przeczytania... On pisze... dużo..
Dam radę bardzo szybko czytam:)ChceIMoge sporo tomów ale czyta się z zapartym tchem:) Dzieci Sztormu rozkręcają się z każdym tomem coraz bardziej:) teraz nie mogę się piątków doczekać bo tom kończę w piątkową noc i cały tydzień czekam na następny
to chwilowo odpuść sobie czytanie aż zbierzesz wszystkie tomy :) i wtedy wszystko za jednym zamachem :)
Nie dałabym rady, mąż musiałby zamknąć książki na 4 spusty a i tak bym poleciała do kiosku kupiła koleją i czytała ukradkiem:)
oj nie czytałam :)
Pierwszy tom Sagi o Ludziach Lodu przeczytałam jak miałam 11 lat - dostałam od chrzestnej na urodziny. Potem co miesiąc tata kupował mi nowy tom w kiosku ruchu, jak ja czekałam na kolejne losy Ludzi Lodu! Tata czytał razem ze mną, tzn najpierw ja kończyłam tom, potem on. Aż się dziwię, że mi pozwalał to czytać. Można powiedzieć, że wychowałam się na tej sadze, ale niestety, stamtąd też zaczerpnęłam nierealne wyobrażenia o miłości ;-) Może teraz, po latach, pokuszę się o przeczytanie w oryginale. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.