28 grudnia 2009, 17:59
Jak w temacie, wpisujcie wasze cele na nastepny rok i postanowienia.
- Dołączył: 2009-10-27
- Miasto: Siedem Marzeń
- Liczba postów: 1230
28 grudnia 2009, 18:03
pragnę, chcę i zrealizuję :
nie jem słodyczy !
codziennie 1 h ćwiczeń
zdrowe odżywianie
waga 50 kg ( a marze tak naprawde o 48-49 kg )
- Dołączył: 2009-05-25
- Miasto: Serce Marcina
- Liczba postów: 6741
28 grudnia 2009, 18:06
1. Schudnąć jeszcze.. [nie zakładam ile, bo nie chcę się rozczarować]
2. Zaliczyć II rok na studiach.. [będzie cięzko, ale trzeba walczyc]
3. Nie dać się promotorce - kosie i ładnie pięknie pisać pracę [ grr.. a tak mi sie nie chce]
4. Wyjechać gdzieś na wakacje [ najlepiej z Nim]
5. Trochę zarobić [ jakby dało radę trochę więcej xD]
itd.
- Dołączył: 2009-12-01
- Miasto:
- Liczba postów: 376
28 grudnia 2009, 18:10
1. Schudnąć do co najmniej 47kg
2. Mieć w udzie min. 46cm
3. Wziąć się za naukę i dostać świadectwo z paskiem
4. Wybrać dobre liceum i starać się o dobre wyniki
5. Częściej wychodzić z ludźmi - jak poznam nowych.. ^^
6. Pozbyć się kompulsów
7. Zmienić coś w sobie np. kolor włosów
jak coś jeszcze wymyślę to zrobię edit :p
28 grudnia 2009, 18:12
Ja bym chciala schudnac do 60 a fajnie byloby do 58.
Isc do szkoly znowu.
Utrzymac wage.
Zajsc w ciaze-marzenie:)
28 grudnia 2009, 18:19
Najważniejszy zobaczyc na wadze upragnione 52 kg ;)
28 grudnia 2009, 18:32
Chciałabym schudnąć. To po pierwsze. A jak już schudnę... Nowa fryzurka i takie tam. Jest dużo rzeczy, których chciałabym spróbować ale się krępuję.
Daję sobie także kilka miesięcy na zdecydowanie czy mój obecny (jedyny jak do tej pory) związek jest tym czego tak naprawdę chcę.
Chciałabym też zacząć się uczyć jakiegoś nowego języka, na przykład włoskiego.
28 grudnia 2009, 18:34
-ważyć maksymalnie 53 kg- jest co robic, oj jest;p
-wyjechać na dłuuuugie wakacje (z Nim;>)
-zdać sesję i mieć prawie miesięczne wakacje!;p
-dostać się na drugi kierunek studiów..
-mało spać, dużo robić;)
- Dołączył: 2008-07-30
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 5837
28 grudnia 2009, 18:35
Być szczęśliwą, przeliczać życie na uśmiechy, a nie na kilogramy i ustalić z narzeczonym datę ślubu