- Dołączył: 2012-02-20
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 3032
23 lipca 2012, 17:33
Wiem, że zakładanie na codzień skarpetek do sandałów to towarzyskie samobójstwo, ale słyszałam, że na pielgrzymce powinno się założyć wygodne skarpetki do sandałów, by zmniejszyć ryzyko wszelkich otarć, odcisków itp... czy to prawda? Czy raczej wziąć skarpetki do plecaka, a jeśli poczuję, że coś mnie uwiera to szybko je założę? Albo nakleję plaster?
Biorę 2 pary butów - sandały i adidasy, ale jutro ma być gorąco i nie chcę się gotować i wolę założyć lżejsze i bardziej przewiewne buty.
tzn. te sandały mają grubszą podeszwę, ale i tak są lżejsze i bardziej przewiewne :)
Edytowany przez WhiteCaat 23 lipca 2012, 17:47
- Dołączył: 2008-01-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1421
23 lipca 2012, 17:54
Idz bez skarpetek! Jak bóg będzie chciał to ci nic nie obetrze, a jak obetrze to znaczy ze bóg tak chciał ci wynagrodzić pielgrzymkę
- Dołączył: 2009-09-17
- Miasto: Burkina Faso
- Liczba postów: 490
23 lipca 2012, 18:01
ewelina8015 napisał(a):
Idz bez skarpetek! Jak bóg będzie chciał to ci nic nie obetrze, a jak obetrze to znaczy ze bóg tak chciał ci wynagrodzić pielgrzymkę
Co? Wynagrodzić pielgrzymkę odciskami?
- Dołączył: 2012-02-20
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 378
23 lipca 2012, 18:10
pielgrzymka to nie rewia mody. byłam 4 razy, w tym roku idę piąty. sandały jak najbardziej ale na grubej podeszwie i wygodne - najlepiej rozchodzone. i obowiązkowo od razu skarpetki!!! lepiej zapobiegać niż leczyć te obtarcia, odciski itp. sama zobaczysz ;)
23 lipca 2012, 18:14
Edytowany przez smerfetka90 24 sierpnia 2014, 14:32
- Dołączył: 2011-02-05
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1536
23 lipca 2012, 18:22
bambarylaa napisał(a):
na pielgrzymce Lublin- Jasna Góra byłam juz 5 razy. Musowo mieć skarpetki chcociażby zeby uniknąć takiej choroby jaką jest asfaltówka. Jest to wysypka która występuję po kilkunastodniowym promieniowaniu od asfaltu.
dokładnie... ja kraków - jasna góra :P
najlepiej założyć dobre buty sportowe a nie sandały...
23 lipca 2012, 18:41
zrezygnuj z sandałów, weź ze 2 pary adidasów najwyżej
Edytowany przez sylwka128 23 lipca 2012, 18:43
- Dołączył: 2007-09-07
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 7004
23 lipca 2012, 19:12
wygodne adidasy, żadne sandały... ja byłam 8 razy Warszawa - Częstochowa
23 lipca 2012, 20:47
Moim zdaniem powinnaś iść w adidasach, w wygodnych butach, ja bym się bała, że sobie poobcieram nogi od sandałów
![]()
A mokre skarpetki to się podobno zakłada do butów jak się chce je rozciągnąć czy jakoś tak hihi
- Dołączył: 2006-08-30
- Miasto: Far Far Away
- Liczba postów: 14539
23 lipca 2012, 21:10
byłam 2 razy na pielgrzymce Tarnów-Częstochowa. bez skarpetek ani rusz, noga się poci i odciski gotowe, albo bolesne odbicia na całej podeszwie. za I razem przeszłam całą pielgrzymkę w sandałach i skarpetkach-nic mi nie było. poszłam II raz, w tych samych butach i miałam takie odciski, że w sanitarce dobrze mnie już znali i nie wierzyli skąd takie bąble. myślałam, że nie dojdę do Częstochowy, ale zaparłam się. po powrocie leczylam stopy długie tygodnie. no i zraziłam się, i więcej nie poszłam już.
- Dołączył: 2007-03-21
- Miasto: Mississauga
- Liczba postów: 1860
23 lipca 2012, 21:16
Ja bym chodzila w spotowych, takich juz wychodzonych, a sandaly bym zakladala na gola noge juz na noclegach