Temat: ryczące jeszcze 30-tki próbujące się odchudzać

to Ty jesz ???? Ja myślałam, że w tej Germanii to tylko sportem żyjesz.  a Ty jeszcze tam jadasz i czytam , że doooobrze jadasz

Ty, nie denerwuj mnie, przecież sam sport to niefajnie....^^ trochę sportu a potem trochę obżarstwa...przecież pisałam, że u meksykana byłam i u włocha byłam (tak, wiem, pod nosem) a sport to tak przy okazji....ale jak wróce, to nie ma przebacz, bo stracha mam na france stanąć jak wrócę. ....w HH chyba musza ten sprzęt z łązienki zabrać zanim przyjade

 

 

Monia to jak wrócisz to będziesz jadła polaka
Odpoczywaj i nie zamartwiaj się... sportujesz się więc jeśli bilans nie jest na (-) to przynajmniej na (0).

Szefowa dała mi 2 dni urlopu na wydobrzenie.... dłużej nie dało rady bo w czwartek idę pracować za ladą i nie chciałam komplikować koleżance urlopu.
Jaka ja jestem dobra ciocia... ciekawe czy ktoś by się tak mną przejmował... wątpię

U mnie dietka leży odłogiem.... nawet na weekend planowałam taki mały wstęp do odchudzania ale nic z tego nie wyszło.
Ale akurat w następny weekend powinno się udać... bo to będzie już po tłustym

no tak, masz rację:  sam sport to faktycznie niefajnie. Przecież trzeba jeść, żeby mieć siły się sportować, bo inaczej sportowanie na głodniaka nie ma sensu, bo przecież energię bierze się wtedy z mięśni  no to jak się sportujesz tak mocno bidulko nasza, to choć się dobrze odżywiaj, bo szkoda, żeby cała niemiecka robota poszła na marne

Dzien dobry

ja tak szybciutko, Monika jeszcze spi, odsypia wczorajszy wieczor  dzisiaj wyruszamy w miasto, najpierw obowiazkowe zakupy a potem tylko przyjemne

Dziekuje za mile komplementy  tu i na NK

Kolejna sesje, ale taka profesjonalna zrobie sobie jak osiagne cel

 

A teraz pedze zrobic sniadanko

pamiętaj, że na kolejną sesję bierzesz wszystkie ryczące

To trza cos w Polsce poszukac  najlepiej w zlotym srodeczku

czyli u nas ??? We Wrocku ???

a to napewno jest złoty środeczek? odespałam

Bry!

dziewczyny czy tylko ja mam ostaatnimi dniami taki apetyt?!

Jakaś masakra - cały czas jestem głodna, a wieczorem to masakra :/

Nie wiem kto mnie jutro na wagę zaciągnie...