Temat: szykuje mi się fatalna pogoda nad morzem- załamka:(

Wiem, że prognozom długoterminowym nie zawsze warto wierzyć, ale same wiecie jak ostatnio wygląda lato w Polsce :(
Wyjeżdżam już w niedziele i według prognoz będzie ok 20 stopni i deszcz -fatalnie.
Jadę z dzieckiem więc tym bardziej jest to dla mnie przykre.
Sama nie wiem czemu tu o tym piszę, chyba chcę się po prostu wyżalić. Czy któraś z was spędzała deszczowe lato nad morzem?
Czy naprawdę jest tak tragicznie???   

BeTheChampion napisał(a):

keira1988 napisał(a):

Dlatego nie mam zamiaru jezdzic nad polskie morze. Wole wydac troche wiecej i jechac gdzies gdzie wiem ze bedzie ladna pogoda. Jak ostatnio bylam nad morzem to moze z dwa dni mialam ladne na dwa tygodnie a jak pada to wszystkie budki pozamykane. Moze w duzych miastach ejszcze sie cos dzieje, ale w malych juz nie....
serio, to moze wydasz troche wiecej na podroz czy hotel, ale nad polskim morzem, gdzie jest brod smrod i ubostwo,  sa ceny jak w zagranicznych kurortach nad morzem srodziemnym, chyba ze sie jedzie do jakiejs wioski gdzie nie ma nawet gdzie porzadnej smacznej ryby zjesc. raz bylam na koloniach i choc pogoda byla ladna, to nigdy juz nad polskie morze nie wroce. tam jest beznadziejnie. w lodowatej wodzie syf, plaze brudne i wyleguja sie na nich najgorsze wiesniaki. na poludniu Europy przynajmniej wiadomo, ze bedzie pogoda, czysta woda i przede wszystkim ciepla.


Ale pierdzielisz farmazony.
U nas plaża jest czysta, promenada tak samo, molo też.
Jedzenie pyszne, sama Gessler zrobiła rewolucję w jednej restauracji , więc mamy teraz najlepszą według niej, rybkę w Polsce xD
Do ludzi też nic nie mam.
Nie wiem gdzie Ty byłaś.

Pasek wagi
jako dziecko na jakichs koloniach, w mielnie czy jakos tak. mi sie tam nie podoba i tyle, w kolobrzegu tez mi sie nie podobalo, nie wiem, moze dlatego, ze jestem z poludnia, ale dla mnie tam jest "inaczej" niz u nas, i nie podoba mi sie tam.
ja tez jade teraz (we czwartek)  nad morze i przeraza mnie prognoza pogody. no ale trudno sie mowi, nic na to nie poradze, bedzie co ma byc. a jade nad polskie morze, bo poprostu lubie. moglabym sobie pojechac gdzies za granice, bo z Anglii mam blizej. ale chcialam nad polskie morze. kazdy jezdzi tam gdzie mu sie podoba. i niech mi tu ktos nie mowi, ze wyleguja sie tam same wiesniaki. 


Pasek wagi

czerwona151 napisał(a):

ja tez jade teraz (we czwartek)  nad morze i przeraza mnie prognoza pogody. no ale trudno sie mowi, nic na to nie poradze, bedzie co ma byc. a jade nad polskie morze, bo poprostu lubie. moglabym sobie pojechac gdzies za granice, bo z Anglii mam blizej. ale chcialam nad polskie morze. kazdy jezdzi tam gdzie mu sie podoba. i niech mi tu ktos nie mowi, ze wyleguja sie tam same wiesniaki. 


nikt nie napisal, ze same wiesniaki, nie odbierajcie tego tak personalnie. ...
I dlatego od kilku lat na wakacje jeżdżę nad morze Śródziemne albo Adriatyk.

Byłam nad Bałtykiem w maju tego roku. Pogoda nas nie rozpieszczała ale i tak przez 10 dni mieliśmy co robić: wycieczki rowerowe, wycieczki autem po pomorzu, tenis ziemny, spacery, grillowanie rybek kupionych w porcie itd. Było super.
Miłego wyjazdu może nie będzie tak źle
Pasek wagi

artosis napisał(a):

w UK prognoza na kolejne 10 lat = deszcz :D lata nie ma  :D u was to chociaz szanse sa jakies :)


tj pozytywne myślenie :D

eee tam, nad morzem pogoda zmienna, pada a za chwile wychodzi słonce, bedzie dobrze!:) a jak nie to bedzie trzeba szukac altrnatywnych rozwiazan spedzenia czasu, sprawdz co tam ta miejscowosc oferuje, moze mozna cos pozwiedzac?:)
ważne towarzystwo na wakacje a pogoda... zmienia się co chwile...
Na pewno wezmę dużo ciepłych ciuchów- dzięki.

Pozwiedzać tak średnio- córka ma 5 lat i zwiedzanie ją raczej nie zainteresuje. 

Ale mam taki nastrój że aż ryczeć mi się chce. Zastanawiam się czy nie zrezygnować z wyjazdu:(
Wróciłam wczoraj z nad morza na 7 dni pobytu 2 dni pochmurne. Zresztą tam pogoda zmieniała się jak w kalejdoskopie.
weź ciepły sweter czy polar bo niestety wieczory dość chłodnawe są.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.