23 czerwca 2012, 11:56
Cześć kochane!
Jestem strasznie zaniepokojona, bo pół godziny temu mój pies rasy shih tzu zjadł pół kostki mydła...
Czy Wasze psiaki też odwaliły Wam taki numer ? Zastanawiam się czy może od tego zachorować? :-(
Czytałam w internecie,że nic nie powinno mu być, ale to mnie do końca nie uspokoiło.
Piesek zrobił kupkę i wymiotował pianą. Czy powinnam dać mu coś do picia czy lepiej nie? (żeby się nie pienił ;-) )
- Dołączył: 2009-05-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12386
23 czerwca 2012, 11:58
mój (ta sama rasa) je wszystkie śmieci z podłogi, papier.. co akurat na ziemi leży. no cóż.
- Dołączył: 2012-05-29
- Miasto:
- Liczba postów: 561
23 czerwca 2012, 11:59
Może będzie bańki mydlane tyłkiem wypuszczał? :P A tak serio... to myślę, że nic mu nie będzie. Skoro już zwymiotował to pewnie niewiele mu tego z żołądku zostało. Obserwuj czy nic mu się nie dzieje a jak coś Cię zaniepokoi to idź do weterynarza.
23 czerwca 2012, 11:59
Wiesz, jeden z moich piesków (śp. bo mieliśmy go jak byłam mała) też lubił podkradać mydło, nic jej po tym nie było, ale radzę Ci przynajmniej zadzwonić do jakiejś przychodni weterynaryjnej i zapytać, jak się zachować
23 czerwca 2012, 12:00
mój także - żywy odkurzacz. Do tego jest taki łakomy,że jak coś spadnie to nie patrzy co, momentalnie połyka w całości.
Ale z tym mydłem zdarzyło się pierwszy raz... (chociaż już kiedyś pił wodę z prysznica z dodatkiem piany)
- Dołączył: 2008-09-09
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 446
23 czerwca 2012, 12:02
nic mu nie będzie.... nie takie rzeczy mój pies zjadł ;)
- Dołączył: 2010-11-20
- Miasto: Ands
- Liczba postów: 901
23 czerwca 2012, 12:08
hahha przepraszam ze sie smieje, ale od razu przypomnialam sobie jak mój pies zjadł. mama dała mu dużo do picia. tak samo jak Twoj wymiotował piana ale na koniec beknał i puścił Bańki z pyska.
Nie bój się nic mu nie bedzie. Jedynie nieprzyjemne uczucie w buzi bedzie miał
- Dołączył: 2011-12-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 87
23 czerwca 2012, 12:09
kot mojej koleżanki codziennie je mydło:)) (znaczy liże je sobie pare razy dziennie) chowała je przed nim ale wtedy straszliwie miauczał dopóki mu go nie dała :) chyba sie uzależnił :D ale nic mu po tym nie jest wiec chyba to nie szkodzi zwierzętom :)
Edytowany przez amyz27 23 czerwca 2012, 12:09
23 czerwca 2012, 12:12
Nic mu nie będzie. Moja amstaffka wpierniczała wszystko, mydła, buty, książki, żwir, folię aluminiową, olej, kawałek drewnianego stołu.... Cóż, dożyła 16 lat, nie mam pojęcia z czego miała żołądek ale zawsze mi musiała strachu napędzić.
- Dołączył: 2011-05-16
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2976
23 czerwca 2012, 12:14
Mój pies mydło jadł non stop jak był mały, albo np. masło w opakowaniu też. :D nic mu nie bylo