Temat: niższy facet - lubisz?

Większość kobiet woli wyższych facetów, ew. równych sobie. Niższy już nie bardzo. A jest tu choć jedna kobieta, która wręcz woli niższych?:)

duze.malenstwo napisał(a):

O nieee.....dla mnie facet musi byc wyzszy  przynajmniej o 20 cm :-)


dla mnie też ;) może to głupio brzmi, ale było by mi niezręcznie np. spacerować z takim po mieście.. ale ja jeśli kiedyś będę miała faceta to na pewno będzie wyższy, bo ja mam 157 cm ...
Pasek wagi

HippieGirl14 napisał(a):

też bym wolała wyższego, najlepiej tak ze 20 cm, ale przy moich 175 to nie tak łatwo ;) więc wystarczy  żeby po prostu był wyższy chociaż trochę. a tak swoją drogą to jakoś coraz niżsi są faceci, tak mi się wydaje ;/


też bym chciala 20 wyzszego<3


nie ma szans zebym mogla byc z nizszym kolesiem.
haha... mam odchyły
a do czego, tak ogólnie? Bo w łóżku to akurat bez znaczenia. Wiem, sprawdzałam
Pasek wagi

krolowamargot1 napisał(a):

a do czego, tak ogólnie? Bo w łóżku to akurat bez znaczenia. Wiem, sprawdzałam



malinowa1987 napisał(a):

minutka3 napisał(a):

Nie ma szans. Nie wierze ze choć jedna kobieta ma takie dziwne odchyły, żeby z premedytacją szukać sobie niższego faceta. Jeśli już któraś ma niższego od siebie to raczej przez przypadek, bo spodobał jej sie z charakteru, a wygląd po prostu zaakceptowała. 
Odchyły? Zastanów się co mówisz. Każdy ma inny gust. Ja wole wysokich ale moja koleżanka niskich. On jest od niej 7cm niższy i sa szczesliwi. To tak jakbys powiedziała, że jak ktoś lubi grube to ma odchyły... Nie każdemu podoba się to samo jednym Twój podwójny podbródek ze zdjecia się podoba innym nie. Jak się spodoba to ma odchyły? ...


otoz to. tak samo z grubymi, czyz nie? wiekszosci, duzej wiekszosci podobaja sie o normalnej wadze, a te z nadwaga, i nawet otyle tez maja partnerow i tworza zwiazki. czy ich partnerzy maja odchyly? bo otylosc to choroba. lubia chore? zastanow sie co piszesz, a uwaga z podwojnym podbrodkiem zajebiscie trafna.

mam 1,6. bardzo trudno byloby mi znalezc nizszego od siebie, oczywiscie ze tak czy tak wolalabym wyzszego, ale gusta to co innego, milosc co innego. bylam zakochana w osobie, ktora diametralnie odbiegala od moich wyobrazen i co? mi np nie podobaja sie zbytnio faceci powyzej 1,90, dla mnie sa niezgrabni, niewazne jak dobrze zbudowani. 1,80-1,85 bylby idealnym wzrostem mojego idealnego faceta, ale byc moze zakocham sie w facecie 2metrowym, a moze w facecie z 1,70. skad mam wiedziec? zreszta znampare, on nizszy ode mnie, wiec nie wiecej niz 1,58 (tak, 1,58) a ona z 1,54-1,55. i sa szczesliwi.
Ja mam 156 cm. I nigdy nie spotkałam niższego od siebie mężczyzny ;D. Więc nawet nie było mi dane się przekonać.
ja mam 160 więc niższy u mnie odpada :P 
na szczęście mój jest sporo wyższy :)

vans. napisał(a):

u mnie jest chyba niemożliwe posiadanie niższego faceta;Dmam 160 ;<[/quot

Jestem Twojego wzrostu i też tak myślałam, jednak życie czasami bywa zaskakujące. Mój jest ode mnie niższy, co nie znaczy, że wybrałam go ze względu na wzrost. Poznaliśmy się przez internet, spodobał mi się z charakteru, wspólne zainteresowania, sposób myślenia, chociaż prawie od początku znajomości wiedziałam o jego wzroście, nie miało i nadal nie ma to dla mnie znaczenia.
Niższy ode mnie - nie bardzo.
Myślę, że gdybym poznała rewelacyjnego chłopaka mojego wzrostu, zrezygnowałabym z obcasów.
Szczęśliwie mój chłopak jest ode mnie wyższy.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.